W ostatnim tygodniu burmistrza Świebodzic Pawła Ozgę odwiedzili w Ratuszu zawodnicy oraz trenerzy UKS-u Kinder Volleyball, którzy na przełomie czerwca i lipca odnieśli sukces na arenie ogólnopolskiej.
– Finały Mistrzostw Polski w mini-siatkówce, które odbyły się w dniach 29 czerwca – 1 lipca 2025 roku w legendarnym katowickim Spodku, na trwałe zapiszą się w historii klubu. UKS Kinder Volleyball jako jedyny reprezentant województwa dolnośląskiego zdobył aż dwa srebrne medale, a cały wyjazd był ogromnym sukcesem sportowym i organizacyjnym – informuje klub.
Natalia Białek została wicemistrzynią Polski w kategorii „singli” dziewcząt (trener: Piotr Wierzbicki). Również po srebro krajowego czempionatu sięgnęła drużyna chłopców w kategorii „trójek” w składzie: Jakub Wierzbicki, Kacper Jaz, Jakub Lichoń i Kamil Ziemniak (trener: Bartosz Wesołowski).
Poza medalistami, świetne wyniki osiągnęli także pozostali zawodnicy klubu:
Kategoria „singli” chłopców:
– 30. miejsce: Konrad Matuła
– 41. miejsce: Szymon Terlecki
Kategoria „dwójek” chłopców:
– 25. miejsce: Fabian Zieliński, Borys Korościk, Jacek Bielawny
Kategoria „czwórek” chłopców:
– 14. miejsce – zespół nr 1: Mikołaj Adamczyk, Karol Prokopowicz, Mikołaj Litwiński, Kacper Darłak, Dominik Wojnowski
– 23. miejsce – zespół nr 2: Borys Podsiedlik, Ignacy Uliasz, Kajetan Cerek, Łukasz Gołębiowski, Adrian Sztetner, Jakub Szary
W samym wielkim finale w Katowicach o medale rywalizowało łącznie 1536 zawodniczek i zawodników, reprezentujących 384 drużyny z całej Polski. To zwieńczenie ogólnokrajowego systemu eliminacji wojewódzkich, w których wzięło udział ponad 50 tysięcy dzieci!
– UKS Kinder Volleyball podkreśla, iż sukces sportowy nie byłby możliwy bez zaangażowania wszystkich dzieci, wsparcia rodziców oraz pracy całej kadry trenerskiej przez wiele lat. Z ogromną dumą i wzruszeniem dziękuje wszystkim dzieciom, które reprezentowały klub na wielkiej, ogólnopolskiej scenie. Ich zaangażowanie, waleczność, euforia z gry to coś, co napawa prawdziwą dumą. To nie tylko sukces sportowy, ale przede wszystkim piękne świadectwo tego, jaką siłę i wartość ma sport wychowujący młodych ludzi – kończą włodarze klubu.
/oprac. MDvR/