Tyle możesz być na L4. Potem pracodawca ma prawo cię zwolnić. Pracownicy w szoku

5 godzin temu

Zwolnienie lekarskie to nie zawsze gwarancja bezpieczeństwa w pracy. Przepisy jasno określają, jak długo można być na L4 — po przekroczeniu limitu 182 lub 270 dni pracodawca ma prawo rozwiązać umowę, choćby jeżeli choroba wciąż trwa. Wielu pracowników nie zdaje sobie sprawy, iż ochrona przed zwolnieniem ma swoje granice, a spóźnione działania mogą kosztować ich utratę etatu i zasiłku.

Fot. Warszawa w Pigułce

Tyle możesz być na L4. Po tym czasie pracodawca ma prawo cię zwolnić

Zwolnienie lekarskie to jedno z podstawowych praw pracownika, ale ma ono jasno określone granice. Przepisy precyzyjnie wskazują, ile dni można przebywać na chorobowym, a po przekroczeniu tego limitu – choćby mimo dalszej niezdolności do pracy – pracodawca może rozwiązać umowę. W 2026 roku zasady pozostaną niezmienne, ale wielu zatrudnionych wciąż nie zdaje sobie sprawy, kiedy ochrona przed zwolnieniem naprawdę się kończy.

Ile można być na L4 – obowiązujące limity

Zgodnie z ustawą o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego, maksymalny okres pobierania zasiłku chorobowego wynosi 182 dni, a w przypadku ciąży lub gruźlicy – 270 dni. Do tego limitu wlicza się wszystkie kolejne zwolnienia lekarskie, o ile przerwa między nimi nie przekroczyła 60 dni. Oznacza to, iż każde kolejne L4 wystawione z powodu tej samej choroby „dokłada się” do wcześniejszych dni.

Co ważne – do liczenia okresu wlicza się wszystkie dni kalendarzowe, w tym weekendy i święta. Przez pierwsze 33 dni choroby w roku (lub 14 dni po ukończeniu 50 lat) wynagrodzenie wypłaca pracodawca, a następnie obowiązek ten przejmuje ZUS. jeżeli choroba nastąpi po ustaniu zatrudnienia, zasiłek chorobowy można pobierać maksymalnie 91 dni.

Co po przekroczeniu limitu L4?

Przekroczenie 182 lub 270 dni nie zawsze oznacza koniec wsparcia finansowego. Osoby, które wciąż są niezdolne do pracy, ale mają szansę na poprawę zdrowia, mogą ubiegać się o świadczenie rehabilitacyjne. Przysługuje ono maksymalnie przez 12 miesięcy, a decyzję wydaje lekarz orzecznik ZUS.

Wysokość świadczenia wynosi:

  • 90% podstawy wymiaru przez pierwsze 3 miesiące,
  • 75% w kolejnych miesiącach,
  • 100% w przypadku kobiet w ciąży.

Wniosek o przyznanie świadczenia należy złożyć jeszcze przed końcem okresu zasiłkowego, aby uniknąć przerwy w wypłacie. jeżeli lekarz orzecznik uzna, iż stan zdrowia nie rokuje poprawy, można wystąpić o rentę z tytułu niezdolności do pracy.

Kiedy pracodawca może zwolnić pracownika na L4?

Ochrona przed zwolnieniem nie trwa wiecznie. Kodeks pracy (art. 53) przewiduje, że:

  • jeśli pracownik jest zatrudniony krócej niż 6 miesięcy, umowę można rozwiązać po 3 miesiącach niezdolności do pracy,
  • jeśli zatrudnienie trwa dłużej, prawo do zwolnienia pojawia się dopiero po upływie całego okresu zasiłkowego (182 lub 270 dni),
  • a jeżeli pracownik pobiera świadczenie rehabilitacyjne, pracodawca może go zwolnić po 3 miesiącach od jego przyznania.

W praktyce oznacza to, iż choćby długotrwała choroba nie daje bezterminowej ochrony przed utratą pracy. Co więcej, moment doręczenia decyzji o rozwiązaniu umowy ma najważniejsze znaczenie – jeżeli pracownik zdąży wrócić do pracy, zwolnienie staje się nieważne.

Dyscyplina i świadomość przepisów to podstawa

ZUS i pracodawcy coraz częściej kontrolują wykorzystanie L4, a nieuzasadnione lub zbyt długie zwolnienia mogą mieć poważne konsekwencje zawodowe. Dlatego eksperci apelują, by śledzić daty i limity chorobowego – ich przekroczenie może skończyć się nie tylko utratą świadczenia, ale i pracy.

W czasach, gdy coraz więcej osób walczy z problemami zdrowotnymi i stresem zawodowym, znajomość przepisów dotyczących L4 to nie formalność – to realna ochrona przed nieprzyjemnymi konsekwencjami.

Idź do oryginalnego materiału