W tyskiej pasiece miało miejsce miodobranie. Uczestniczyły w nim dzieci. To już trzecie miodobranie od czasu założenia miejskiej pasieki.
Tyska pasieka składa się z trzech uli. Od 2022 roku stoją w parku Łabędzi. Ule zrobione są z wykorzystaniem elektrośmieci (zużytego sprzętu na prąd). W ten sposób zrealizowano projekt, którego częścią jest zbieranie tego typu odpadów do specjalnych, czerwonych pojemników (jest ich w Tychach 21). Współautorem tego projektu jest Fundacja Odzyskaj Środowisko.
Pasieką w Tychach opiekuje się pszczelarz Michał Lasek z „Mila Gospodarstwa Pszczelarskiego”. Tyska pszczela rodzina liczy 200 tys. owadów. To łagodne i bardzo pracowite pszczoły „krainki”. Z jednego ula można uzyskać do 10 kg miodu.
– Jak informuje Stowarzyszenie Pszczelarzy w Tychach tegoroczny zimny maj, ze względu na niskie temperatury, nie sprzyjał pszczołom, ale tyskie krainki spisały się wyjątkowo dobrze – mówi Michał Lasek. – Obszar miejski, z różnorodnością kwiatów, jest korzystniejszy do wytwarzania miodu niż monokultury – np. monokultura rzepaku.
Tegoroczne miodobranie miało miejsce 2 czerwca. Uczestniczyło w nim trzynaścioro dzieci w wieku 5-6 lat z Przedszkola nr 22. Przedszkolaki wzięły udział w warsztatach edukacyjnych „Rodzina pszczela pod lupą” prowadzonych przez Kingę Rodkiewicz z FOŚ.
(icz)