Prezydent USA, Donald Trump, oświadczył w piątek, iż natychmiast zrywa wszelkie negocjacje handlowe z Kanadą. Zapowiedział również, iż w ciągu tygodnia przedstawi szczegóły dotyczące nowych ceł, które mają zostać nałożone na Kanadę w odpowiedzi na planowane przez Kanadę opodatkowanie globalnych firm technologicznych.
Decyzja Trumpa to reakcja na plan wprowadzenia przez Ottawę tzw. podatku od usług cyfrowych (DST), który miałby objąć gigantów internetowych, takich jak Amazon, Google, Meta, Uber czy Airbnb. Nowe regulacje mają wejść w życie 30 czerwca i zakładają trzyprocentowy podatek od przychodów generowanych przez te firmy w Kanadzie — w dodatku z mocą wsteczną, co oznacza, iż do końca miesiąca firmy będą musiały zapłacić około 2 miliardów dolarów.
Trump stwierdził, iż Kanada, z którą — jak twierdzi — od dawna prowadzi się handel na niekorzystnych warunkach, podejmuje wrogie działania wobec USA, nakładając podatek uderzający w amerykańskie firmy technologiczne. Przytoczył też przykład wysokich ceł na produkty mleczne.
Rząd Kanady, kierowany przez premiera Marka Carney’a, zapowiada jednak kontynuację polityki podatkowej i dalsze negocjacje z USA. Minister finansów François-Philippe Champagne potwierdził, iż mimo napięć, Kanada nie zamierza wycofywać się z podatku DST, który został opracowany jeszcze za rządów Justina Trudeau jako sposób na uczciwsze opodatkowanie zagranicznych korporacji działających na rynku kanadyjskim.
Szefowa dyplomacji Anita Anand podkreśliła, iż Kanada będzie działać w interesie swoich obywateli i przedsiębiorstw, a jednocześnie dążyć do uniezależnienia się od jednej gospodarki. Przypomniała też o nowym strategicznym partnerstwie zawartym z Unią Europejską, mającym dywersyfikować kanadyjskie łańcuchy dostaw.
Kanadyjscy urzędnicy wydawali się zaskoczeni gwałtowną reakcją Trumpa. Jeszcze tego samego dnia rano minister ds. handlu Dominic LeBlanc mówił, iż negocjacje z Amerykanami przebiegają w konstruktywnej atmosferze i wyraził nadzieję na osiągnięcie korzystnego porozumienia.
Podobnego zdania była szefowa Kanadyjskiej Izby Handlowej, Candace Laing, która zaznaczyła, iż choć Trump próbował zakłócić proces negocjacyjny, ostatnie miesiące przyniosły poprawę relacji między krajami, a wcześniejsze spotkania Carney’a z Trumpem przebiegały w przyjaznej atmosferze. Przypomniała jednocześnie, iż rozmowy handlowe często charakteryzują się nieprzewidywalnymi zwrotami akcji, zwłaszcza w końcowej fazie.