Polska siatkówka przez cały czas na topie – Biało-Czerwoni wygrali w chińskim Ningbo turniej finałowy Ligi Narodów. W wielkim finale drużyna Nikoli Grbicia nie dała żadnych szans Włochom, rozbijając aktualnych mistrzów świata 3:0 (25:22, 25:19, 25:14).

W finale nie mógł wystąpić Tomasz Fornal, ale skutecznie zastąpił go Kamil Semeniuk, a cała drużyna znad Wisły pokazała wspaniałą siatkówkę. Gwiazdą meczu okazał się Wilfredo Leon, który po dwóch słabszych występach raz za razem rozbijał włoski blok. Jego kompani również spisywali się kapitalnie – na środku błyszczał Jakub Kochanowski, w obronie niesamowite piłki bronił Szymon Popiwczak, a swoje dokładał także Kamil Semeniuk. Kapitalnie funkcjonował też polski blok.
W poprzednich meczach turnieju finałowego podopieczni Nikoli Grbicia nie przegrali ani jednego seta, wygrywając po 3:0 z Japonią i Brazylią. Polacy dokonali tego jako pierwsi w historii. Włosi wygrywali po 3:1 z Kubą i Słowenią.
MVP zawodów w Chinach został Jakub Kochanowski, uznany także najlepszym środkowym. Miano najlepszego atakującego przypadło Kewinowi Sasakowi, a najlepszym przyjmującym został Wilfredo Leon. Za złoty medal Polacy zarobili milion dolarów. Srebrnym medalistom przypadła połowa tej kwoty, a brązowi Brazylijczycy otrzymali 300 tys. dolarów.
Polscy zawodnicy po raz drugi w historii triumfowali w rozgrywkach LN i wywalczyli szósty medal w 7. edycji zawodów. Poza złotymi krążkami zdobytymi w 2023 i 2025 roku biało-czerwoni mają na koncie srebrny (2021) i trzy brązowe medale (2019, 2022, 2024).
tom