Trener lubelskich koszykarek: Robimy wszystko, by na dwumecz z Węgierkami być w optymalnej dyspozycji

Zdjęcie: Trener lubelskich koszykarek: Robimy wszystko, by na dwumecz z Węgierkami być w optymalnej dyspozycji

Koszykarki Polskiego Cukru AZS-u UMCS-u Lublin są już na ostatniej prostej z przygotowaniami do eliminacyjnych meczów Euroligi. O fazę grupową tych elitarnych rozgrywek akademiczki będą walczyć 18 i 24 września, a ich rywalem będzie DVTK – HUN-Term kosárlabda Miszkolc.

– Robimy wszystko, by na dwumecz z Węgierkami być w optymalnej dyspozycji – mówi trener zespołu Karol Kowalewski. – Zawodniczki przyjechały w różnych momentach. Niektóre były świeżo po kadrze U20, niektóre były po Uniwersjadzie, a niektóre ostatni mecz zagrały w marcu. Na pewno nie było łatwo znaleźć ten złoty środek. Pewnie, iż chcielibyśmy i celujemy, żeby 18 września był dniem, w którym ta superkompensacja będzie się nam zgadzała, i żebyśmy byli w najlepszej formie. Z naszej perspektywy każdy dzień działa na naszą korzyść. Może się tak zdarzyć, a może choćby będzie lepiej, jak ta forma będzie właśnie 24 września, a nie 18.

Zespół w eliminacjach zasili Julia Piestrzyńska. Zawodniczka ma kontrakt krótkoterminowy – wyjaśnia szkoleniowiec. – Julia ma po prostu krótką umowę na czas, kiedy jesteśmy w eliminacjach, żeby nam pomóc. Na dzień dzisiejszy z wielu względów nie ma tematu przedłużenia umowy na dłuższy czas.

Trener dodał, iż na razie nie planuje uzupełnienia składu żadną inną zawodniczką.

Ostatnim sprawdzianem formy akademiczek przed eliminacjami do Euroligi będzie memoriał Bohdana Bartosiewicza w Warszawie. W piątek lublinianki zagrają z miejscową Polonią, a w sobotę z Artego Bydgoszcz lub Eneą AZS Politechniką Poznań.

JK

Fot. AZS UMCS Lublin