Ciepły sierpniowy wieczór, muzyka, która nie pozwala stać w miejscu, i parkiet pod gołym niebem wypełniony po brzegi. W piątek, 8 sierpnia, Świnoujście pokazało , iż letnia potańcówka potrafi przyciągnąć mieszkańców.
Od godziny 19:00 do północy przed Muszlą Koncertową rozbrzmiewały hity lat 90., przeboje początku XXI wieku i najnowsze utwory. To, co miało być wieczorem tanecznym, błyskawicznie przerodziło się w plenerową dyskotekę, w której bawili się zarówno mieszkańcy, jak i turyści.
Tego typu wydarzenia, popularne w wielu polskich miastach, przeżywają swój renesans jako alternatywa dla zamykających się klubów. Prosta formuła – dobra muzyka, otwarta przestrzeń i brak biletów – okazała się skutecznym przepisem na pełen „parkiet”.
Organizatorzy nie ukrywają, iż głośna oprawa mogła być kłopotliwa dla części okolicznych mieszkańców, i dziękują za wyrozumiałość. Obiecują też, iż w kolejnych edycjach postarają się pogodzić potrzeby uczestników z komfortem sąsiadów.
W planach są kolejne potańcówki – również w innych częściach miasta – tak, by letnie noce w Świnoujściu mogły rozbrzmiewać tańcem i muzyką w wielu punktach.