W Lublinie zorganizowano uroczyste obchody Dnia Flagi Rzeczpospolitej Polskiej. Na placu Litewskim licznie zgromadzili się przedstawiciele władzy rządowej i samorządowej, posłowie oraz mieszkańcy miasta, a biało-czerwona została uroczyście podniesiona na maszt.
– Ta flaga nas łączy – mówi zastępca szefa Kancelarii Premiera Jakub Stefaniak. – Polacy się między sobą różnią, mogą się spierać, mieć inne poglądy, ale w dniach takich jak święto flagi potrafią stanąć razem pod biało-czerwoną, dumnie patrzeć jak powiewa i zaśpiewać razem hymn.
ZOBACZ ZDJĘCIA:
– Flaga to najważniejszy symbol naszego kraju – mówi wojewoda lubelski Krzysztof Komorski. – Barwy, które się na niej znajdują, choć różne, są na tej fladze razem: z jednej strony czystość i dobro, z drugiej odwaga, waleczność, krew tych, którzy oddali życie za to, iż możemy żyć w niepodległej Polsce.
– Polska flaga powinna nas łączyć – stwierdza wicemarszałek województwa lubelskiego Marek Wojciechowski. – Jadąc na plac Litewski, widziałem mnóstwo budynków, na których łopoczą biało-czerwone flagi. To bardzo dobrze, bo trzeba pokazywać współczesny patriotyzm, miłość do ojczyzny.
– Te barwy znaczą dla mnie bardzo dużo – mówią mieszkańcy Lublina. – To, iż jestem Polką, znaczy dla mnie bardzo wiele; to najważniejsza flaga, jaka można mieć. To po prostu nie da się wyrazić słowami, trzeba mieć coś takiego w sercu. Czuję euforia i dumę.
Dzień Flagi Rzeczpospolitej Polskiej został ustanowiony w 2004 roku na pamiątkę zawieszenia 2 maja w 1945 roku biało-czerwonej na Kolumnie Zwycięstwa w Berlinie. Zrobili to żołnierze 1 Dywizji Kościuszkowskiej uczestniczący w zdobyciu stolicy nazistowskich Niemiec.
InYa / opr. ToMa
Fot. Krzysztof Radzki