Sześć goli, ulewa i dramaturgia w meczu KKS. Punkty pojechały do Bytomia

1 tydzień temu
Emocjonującym i pełnym zwrotów akcji widowiskiem uraczyli kibiców piłkarze KKS Kalisz i Polonii Bytom. Na Stadionie Miejskim przy Łódzkiej trzy punkty zdobyła drużyna z Górnego Śląska, umacniając się na drugim miejscu w tabeli. Niebiesko-biało-zieloni też jednak zasłużyli na duże słowa uznania Przed tym meczem wicelider z Bytomia wiedział, iż kolejne spotkanie przegrała Wieczysta Kraków i w razie wygranej na Stadionie Miejskim przy Łódzkiej Polonia zyskiwała już sześć punktów przewagi nad tym rywalem w walce o bezpośredni awans do Betclic I Ligi. Kaliszanie też jednak mieli o co grać. Z jednej strony mają jeszcze na szanse na powrót do czołowej szóstki, a z drugiej muszą uważać, aby nie spaść zbyt daleko w tabeli i nie znaleźć się w strefie baraży, ale o utrzymanie w Betclic II Lidze.

Od pierwszych minut meczu gospodarze pokazywali, iż potrafią radzić sobie z rywalem, a co ważniejszej przedzierali się w jego pole karne. Brakowało jednak skuteczności pod bramką bronioną przez Axela Holewińskiego . Do pozycji strzeleckich po składnych akcjach dochodzili Kacper Janiak , Adrian Cierpka i Bartłomiej Putno , ale za każdym razem było to albo niecelne uderzenie, albo w ostatniej chwili zablokowane. Tymczasem
Idź do oryginalnego materiału