Świnoujście najdroższym miastem nad polskim morzem

swinoujskie.info 6 godzin temu

Myli się ten, kto sądzi, iż najdroższe nowe mieszkania są w Warszawie czy Krakowie. Często o wiele więcej trzeba zapłacić za tzw. wakacyjny apartament w nadmorskich czy górskich miejscowościach wypoczynkowych. Takim przykładem jest właśnie Świnoujście. Własne M jest tu bardzo kosztowne.

Drożej niż w Warszawie

Według BIG DATA Rynek Pierwotny.pl średnia cena mieszkania w ofercie świnoujskich firm deweloperskich sięga już 1,2 mln zł, a w przeliczeniu na metr kwadratowy przekracza 26 tys. zł! Skąd tak wysokie ceny?

Ten nadmorski kurort w ostatnich latach dynamicznie się rozwija. Oddany do użytkowania tunel pod Świną, który łączy wyspy Uznam i Wolin, bardzo się przyczynił do wzrostu liczby odwiedzających to miasto turystów. Średnia cena mieszkania w ofercie świnoujskich firm deweloperskich w przeliczeniu na metr kwadratowy sięga 26,2 tys. zł. Przy czym w ciągu ostatnich 12 miesięcy średnia skurczyła się o 6%, dzięki pojawieniu się w ofercie stosunkowo tanich – jak na ten rynek – mieszkań.

Drożej niż w Świnoujściu jest tylko w Zakopanem (31,4 tys. zł/m kw.). Trzecie miejsce na podium drożyzny zajmują w tej chwili Międzyzdroje – średnio ponad 25,3 tys. zł za metr kwadratowy, czyli aż o 29% więcej niż rok temu. Odrobinę taniej jest w Mikołajkach. Także i tam na rynek trafiła spora pula stosunkowo tanich – jak na ten kurort – mieszkań. Ich średnia cena skurczyła się o 10%, choć wciąż jest bardzo wysoka – ok. 24 tys. zł za metr kwadratowy.

Sporo za mieszkanie zapłacimy także w Sopocie. w tej chwili lokalni deweloperzy oferują ponad 100 lokali, a ich średnia cena za metr kwadratowy wynosi blisko 22,9 tys. zł. Na szóstym miejscu znalazł się Hel (22,2 tys. zł/m kw.).

Do pierwszej dziesiątki najdroższych lokalizacji trafiła także Szczawnica (22,1 tys. zł/m kw.), Mielno (21,8 tys. zł/m kw.) i Szklarska Poręba (21,1 tys. zł/m kw.). Tam w ofercie firm deweloperskich pojawiły się bardzo drogie mieszkania, które spowodowały, iż średnia cena metra kwadratowego poszybowała w górę średnio o odpowiednio 44%, 31% i 22%. Pamiętajmy jednak o tym, iż na tak małych rynkach może wywołać wrażenie gwałtownego wzrostu cen jedna bardzo droga inwestycja lub wyprzedanie najtańszych lokali w już realizowanych. Zestawienie zamyka Krynica Morska (21 tys. zł/m kw.).

Dodajmy, iż z czołówki wypadły Dziwnów (20,3 tys. zł/m kw.), Dźwirzyno (18,6 tys. zł/m kw.), Karpacz (17,7 tys. zł/m kw.) i Ustronie Morskie (16,8 tys. zł/m kw.). W tej ostatniej miejscowości mieszkania w ofercie deweloperów potaniały w ciągu ostatnich 12 miesięcy średnio aż o 15% w przeliczeniu na metr kwadratowy.

Mimo to w rankingu najdroższych lokalizacji turystycznych wciąż większość stanowią miejscowości nadmorskie – komentuje Marek Wielgo.

Szokować mogą także ceny mieszkań w pozostałych nadmorskich kurortach. W Darłowie, Rogowie, Dziwnówku czy Kołobrzegu, żeby kupić mieszkanie, trzeba wyłożyć średnio ponad 17 tys. zł za metr kwadratowy, czyli więcej niż… w Gdańsku.

Oczywiście trzeba mieć na uwadze, iż w dużych miastach są lokalizacje mniej lub bardziej atrakcyjne z punktu widzenia nabywców mieszkań wakacyjnych. Dlatego różnice między najtańszymi i najdroższymi mieszkaniami mogą być bardzo duże. Np. w Gdańsku nie powinny dziwić kosmiczne ceny mieszkań oferowanych przez deweloperów w takich lokalizacjach jak Żabianka-Wejhera-Jelitkowo-Tysiąclecia. Najpewniej ze względu na bliskość plaży średnia cena metra kwadratowego przekracza tu 31 tys. zł.

Z kolei w stolicy województwa zachodniopomorskiego – Szczecinie, który co prawda nie leży bezpośrednio nad morzem, ale wciąż stosunkowo blisko Bałtyku, mieszkania są średnio choćby o ponad połowę tańsze na metrze niż w Świnoujściu. A dodajmy, iż Szczecin jest w czołówce największych metropolii, jeżeli chodzi o średnią cenę metra kwadratowego. Drożej jest tylko w Warszawie, Krakowie, Gdańsku, Gdyni, Wrocławiu i Poznaniu.

Idź do oryginalnego materiału