Sulimy. Piękne źrebięta na wybiegu pod czujnym okiem jurorów [ZDJĘCIA]

4 godzin temu

Niedzielne godziny popołudniowe w Sulimach spędzone rodzinnie na Przeglądzie Źrebiąt Ras Zimnokrwistych „Sulimiada” były pięknym widowiskiem.

W 11. edycji rewelacyjnej imprezy dla miłośników koni i nie tylko swoje wspaniałe źrebaki zgłosiło aż 13 wystawców z Warmii i Mazur. Gminę Giżycko reprezentowało trzech mieszkańców Upałt: Paweł Przytulski z Jawą i Stoperem, Piotr Bryndza z Uktą i Wigą oraz Mateusz Langowski z Akirą.

Zwracając się do hodowców i publiczności wydarzenie rozpoczęli Marek Jasudowicz, wójt Gminy Giżycko, Adam Domżała, dyrektor Warmińsko-Mazurskiego Związku Hodowców Koni i Michał Rogowski, dyrektor GOKiR. Jury oceniało typ, pokrój, zdrowie i ruch koni (w stępie i kłusie łącznie).

Wygrała Jawa Pawła Przytulskiego (Upałty) wyprzedzając Szkoloną Stanisława Procajły (Stręgiel) oraz Hebana Mirosława Brzozowskiego (Olsztyn). Na najlepszych czekały vouchery do firmy Agropol, na widowiskowe loty balonem i motolotnią nad Mazurami oraz na zabiegi do Centrum Rehabilitacji & SPA ośrodka AZS Wilkasy, a także piękne puchary. Na scenie zaprezentowały się grupa wokalna Jarzębiny z Bystrego w nowej odsłonie, formacja taneczna Pląs z Giżyckiego Uniwersytetu III Wieku oraz młodziutkie wokalistki z GOKiR Wilkasy, siostry Zawadka.

I wszystko byłoby pięknie, gdyby nie rzęsisty deszcz, który storpedował przygotowany pokaz kaskadera konnego Bartosza Gadziomskiego, kształcącego aktorów filmowych na potrzeby swoich ról. Siłą rzeczy jego żywiołowy program został znacznie uszczuplony, zabrakło więc zachwycających końskich ewolucji, ale była prezentacja elementów tresury, m.in. końskie ukłony i husarskiej jazdy w pełnym rynsztunku.

Dzieci ustawiały się w kolejce, by skorzystać z przejażdżki bryczką, rewelacyjnej zabawy z alpakami i ich karmienia marchewką, kąpieli w piłeczkach i konkursu plastycznego „Mój koń”, nagrodzonego rodzinnymi wejściówkami do Papugarni Mazury.

Ciekawostką byłą obserwacja stoiska kowalstwa artystycznego, na którym kowal przygotowywał w trakcie niedzielnej imprezy pamiątkowe, piękne podkowy. A każdy, kto poczuł głód mógł ruszyć po regionalne potrawy do namiotu sołectwa Kożuchy Wielkie.

Imprezę przygotowali Gmina Giżycko i GOKiR Wilkasy. Za pomoc w realizacji wydarzenia dziękujemy gorąco jego pomysłodawcy Arkadiuszowi Koncowi z Urzędu Gminy Giżycko i pracownikom Gminnego Zakładu Komunalnego w Bystrym.

(Tekst: GOKiR Wilkasy/Waldemar Albowicz)

Idź do oryginalnego materiału