Europejski Trybunał Praw Człowieka orzekł, iż Cypr naruszył prawo do wolności wypowiedzi. Poszło o artykuł w gazecie „Fileleftheros”, w którym dziennikarz opisał kontrowersyjny sposób odzyskania dzieł sztuki z okupowanego północy.
Sprawa dotyczyła cypryjskiego prawnika, który w jednym z wywiadów opowiedział, jak odzyskał rodzinne obrazy z terenów okupowanych – jeden z nich kupił za „ponad trzydzieści srebrnych monet”, drugi zdobył, podkładając falsyfikat, inspirowany filmem „The Thomas Crown Affair”.
Na tekst zareagował dziennikarz Chrystos Arvanitis, publikując w „Fileleftherosie” satyryczny artykuł pt. Własność – godność, 1:0, w którym skrytykował tę metodę. Prawnik pozwał go o zniesławienie, a sądy na Cyprze uznały jego rację, nakładając wysokie grzywny.
Europejski Trybunał Praw Człowieka uznał jednak, iż cypryjskie sądy nie wzięły pod uwagę kontekstu dziennikarskiej wypowiedzi i znaczenia debaty publicznej na temat własności utraconej po inwazji. Podkreślił, iż wypowiedzi prasowe mogą zawierać przesadę i mocne słowa – szczególnie w sprawach istotnych społecznie.
Sankcje nałożone na dziennikarza i gazetę uznano za nadmierne i nieproporcjonalne. Strasburg orzekł, iż doszło do naruszenia artykułu 10 Europejskiej Konwencji Praw Człowieka, który gwarantuje wolność wypowiedzi.
Odszkodowanie i przesłanie
Wyrok nakazuje Republice Cypru wypłatę ponad 40 tys. euro odszkodowania i zwrotu kosztów. Trybunał podkreślił też wagę wolności dziennikarskiej w państwie demokratycznym, wskazując na rolę prasy jako „publicznego strażnika”.
FAQ
Czego dotyczyła sprawa w Strasburgu?
Chodziło o artykuł prasowy skrytykowany przez cypryjskie sądy jako zniesławiający, który ETPCz uznał za zgodny z prawem do wolności wypowiedzi.
Kto został pozwany?
Dziennikarz Chrystos Arvanitis i gazeta „Fileleftheros”.
Ile musi zapłacić Cypr?
Ponad 40 tysięcy euro tytułem odszkodowania i kosztów postępowania.