Start Lublin rozpoczyna walkę w play-offach

5 godzin temu
Zdjęcie: Mecz PGE Start - Energa Icon Sea Czarni


Walka o półfinał

Czwartkowe popołudnie, będzie początkiem długo wyczekiwanej przez lubelskich kibiców serii ćwierćfinałowej.

Zespół PGE Startu Lublin podejmie u siebie Energę Icon Sea Czarnych Słupsk. Do półfinału awansuje drużyna, która jako pierwsza wygra trzy spotkania.

Dzięki trzeciemu miejscu w tabeli po rundzie zasadniczej lublinianie mają przewagę własnego parkietu w tej serii. Pierwsze dwa mecze rozegrane zostaną w hali Globus – dziś i w sobotę (17.05), oba o godzinie 17:30.

Dodaj bezpłatnie wydarzenie do kalendarza wydarzeń

Kliknij, aby dodać wydarzenie

Dodaj

Terminarz ćwierćfinałów:

  • Czwartek, 15.05.2025, godz. 17:30 – mecz w Lublinie
  • Sobota, 17.05.2025, godz. 17:30 – mecz w Lublinie
  • Wtorek, 20.05.2025, godz. 19:00 – mecz w Słupsku
  • Czwartek, 22.05.2025, godz. 19:00 – ewentualny mecz w Słupsku
  • Niedziela, 25.05.2025 – ewentualny decydujący mecz w Lublinie

Dwa pierwsze mecze mogą ustawić całą rywalizację, dlatego wsparcie kibiców w hali Globus może okazać się bezcenne.

Czas na rewanż i sportowe emocje

W sezonie zasadniczym obie drużyny podzieliły się zwycięstwami – w Lublinie triumfował Start, natomiast w Słupsku lepsi okazali się Czarni. To zwiastuje niezwykle wyrównaną i zaciętą rywalizację.

Zobacz również

Lekarz z Lublina nominowany do „medycznego Nobla”

Rezerwat zabaw i rozrywki w centrum Lublina. Dorośli i dzieci spędzają razem czas

Emocje rosną! Na Lublinaliach 2025 pojawią się kolejni znani wykonawcy

Nasz zespół wraca do fazy play-off po raz pierwszy od 2021 roku i jest głodny sukcesu.

Start ma w swoich szeregach graczy, którzy potrafią rozstrzygać losy meczu w kluczowych momentach. Kibice liczą na powtórkę z najlepszego sezonu i być może choćby coś więcej.

Droga do medalu prowadzi przez bardzo wymagającego rywala, ale z taką energią – wszystko jest możliwe

A Ty, jak oceniasz szanse PGE Startu Lublin w tej serii? Będziesz kibicować w hali Globus czy przed ekranem?

Zostaw komentarz lub udostępnij ten tekst innym fanom koszykówki!

Idź do oryginalnego materiału