Stanowisko Zarządu ZNSSK w Polsce w odniesieniu do kazania biskupa Wiesława Meringa wygłoszonego podczas pielgrzymki słuchaczy Radia Maryja w dniu 12.07.2025 r.
Z wielkim smutkiem i oburzeniem przyjęliśmy słowa biskupa Wiesława Meringa wygłoszone podczas pielgrzymki słuchaczy Radia Maryja w dniu 12.07.2025 r. na Jasnej Górze. Biskup w swym kazaniu stwierdził m.in., iż „rządzą nami ludzie, którzy samych siebie określają jako Niemców”. — W XVIII w. jeden z polskich poetów, Wacław Potocki mówił: „Jak świat światem, nie będzie Niemiec Polakowi bratem”. Historia straszliwie udowodniła prawdę tego powiedzenia.”
Jako Niemcy żyjący od pokoleń na Śląsku, Warmii, Mazurach czy Pomorzu, dla których zmieniały się granice państw, ale nie zmieniało się miejsce zamieszkania, z oburzeniem przyjęliśmy słowa księdza biskupa. Od lat jako ludzie kościoła i równocześnie lojalni obywatele Rzeczpospolitej budujemy w pojednaniu mosty porozumienia pomiędzy narodami. To właśnie chrześcijańska nauka jest nam najlepszą wskazówką, dlaczego trzeba i warto to robić. To właśnie chrześcijański duch pojednania przyświecał 60 lat temu biskupom polskim, kiedy w swym orędziu skierowanym do biskupów niemieckich w listopadzie 1965 roku napisali „…przebaczamy i prosimy o przebaczenie…”.
Niestety, w słowach biskupa Meringa wygłoszonych na Jasnej Górze wybrzmiał inny przekaz, który w czasach budzących się i rosnących nacjonalizmów budzi w naszym środowisku poczucie strachu i niepokoju. Dopiero co zakończyła się trwająca dwa lata dyskryminacja dzieci mniejszości niemieckiej w polskich szkołach, którym ograniczono dostęp do nauki języka niemieckiego z 3 do 1 godziny tygodniowo. Skutki tych decyzji odczuwamy po dzień dzisiejszy. Pielęgnowanie własnej tożsamości, kultury czy języka nigdy w naszym przypadku nie stało w opozycji do języka czy kultury polskiej. Kościół był przed wojną, ale i po 1989r. miejscem, w którym wierni na Śląsku, ale też i w innych regionach mogli i mogą się modlić w obu językach. Absolutnie skandalicznym jest dla nas sytuacja, w której wysoki reprezentant kościoła, jakim jest biskup Mering, głosi słowa nienawiści ze względów narodowych, powołując się przy tym na wyrwane z innej rzeczywistości historycznej cytaty. Smutne, a wprost przerażające jest również to, iż to wszystko dzieje się podczas pielgrzymki rozgłośni radiowej, która z zasady powinna głosić ducha ewangelii, a nie siać nienawiść. Cała ta sytuacja budzi obawy wśród członków naszej wspólnoty, dla których te słowa wyraźnie wyrażają niechęć wobec nas Niemców żyjących w Polsce.
Zwracamy się z prośbą i apelem skierowanym do hierarchów Kościoła katolickiego, aby nie pozostawić tej wypowiedzi bez reakcji. Nasi członkowie związani w przeważającej większości mocno z Kościołem katolickim bardzo tego oczekują.
Zarząd Związku Niemieckich Stowarzyszeń Społeczno-Kulturalnych w Polsce
Opole, dnia 21 lipca 2025 r.