Stal dostała w kość od Włókniarza i swoich kibiców

5 godzin temu
Zdjęcie: Stal dostała w kość od Włókniarza i swoich kibiców


Ponad 10 tys. kibiców zgromadzonych na trybunach stadionu im. Edwarda Jancarza w Gorzowie Wlkp. zawiodła się postawą swojej drużyny. Zespół Gezet Stali nie tylko nie odrobił 6 punktowej straty z wyjazdowego spotkania z Krono-Plastem Częstochowa, ale i na własnym torze uległ rywalom 43:47.

Po meczu żużlowcy jak zwykle wyszli do kibiców, ale tym razem nie czekały ich brawa za postawę i walkę na torze. Najzagorzalsi fani nie szczędzili im gorzkich słów: „Jak Stal spadnie to wy ją opuścicie i będziecie zarabiać w innych klubach”. Zawodnicy słuchali z opuszczonymi głowami, w końcu w stronę kibiców poszedł Andrzej Lebiediew.

Niestety, do dziennikarzy po spotkaniu przyszli jedynie młodzieżowcy gorzowskiej drużyny.

Najlepszym zawodnikiem nie tylko Włókniarza, ale całego meczu był Jason Doyle, który zdobył komplet 15 punktów. Kroku dotrzymywał mu jego klubowy kolega Piotr Pawlicki, który jedyny punkt na rzecz rywala stracił w inauguracyjnym wyścigu ulegając w nim Martinowi Vaculikowi.

Idź do oryginalnego materiału