Sparta nokautuje rywala i pięknie żegna swoją legendę [ZDJĘCIA]

4 godzin temu
Zdjęcie: Jak żegnać legendę to w takim stylu | foto Kuba Piotrowicz


Kto był rywalem Sparty?

Wataha Zielona Góra to jeden ze słabszych zespołów pierwszej ligi rugby. W ubiegłym sezonie drużyna ta znalazła się na ostatnim miejscu w tabeli I ligi, nie zdobywając ani jednego punktu. Co jednak ciekawe, Wataha powstała w tym samym roku co Sparta, więc oba kluby darzą się dość sporą sympatią.

I połowa. Sparta błyskawicznie odskakuje rywalom

Od samego początku Sparta mocno przycisnęła swoich rywali, co też dało dość gwałtownie pewne pierwsze punkty. Przyłożenie Sebastiana Hoggana i podwyższenie Kacpra Włodarka sprawiły, iż Spartanie błyskawicznie wyszli na prowadzenie 7:0. Po chwili taką samą kombinację zrobili Bartosz i Kacper Włodarkowie, i prowadzenie gospodarzy było jeszcze wyższe. W 17. minucie swoje pierwsze punkty zdobył Adrian Baranek, ale tym razem Kacper Włodarek miał nieco gorszą pozycję do podwyższenia, i piłka nie znalazła się pomiędzy słupami. Sto osiemdziesiąt sekund później, po skutecznym młynie, przewaga Sparty wzrosła o kolejnych siedem punktów. Podopieczni trenera Żarczyńskiego pewnie punktowali do końca pierwszej połowy, w której udało im się łącznie zdobyć trzydzieści osiem punktów. Drużyna z Zielonej Góry pod koniec pierwszej części gry honorowo uzyskała swoje pięć punktów po niezłej akcji i przyłożeniu, ale zabrakło podwyższenia, i do przerwy mieliśmy wynik 38:5.

II połowa. Dwa komplety punktów na samym początku

Sparta drugą połowę rozpoczęła niemal dokładnie tak samo, jak pierwszą część gry. Nie minęły dwie minuty, a duet Daniel Jaworski - Kacper Włodarek zdobył pierwsze siedem punktów w drugiej połowie. Po pierwszych dziesięciu minutach gry Sparta miała już czterdzieści siedem oczek przewagi. Tym razem siedem punktów do spółki zdobyli John Conradie i Filip Robakowski.

II połowa. Legenda owacyjnie żegnana przez kibiców

Najważniejszym momentem całego dzisiejszego spotkania było zakończenie kariery przez Bartosza Włodarka. Zanim jednak to nastąpiło, jeden z pionierów rugby w Jarocinie zdobył jeszcze swoje pożegnalne punkty, a w 56. minucie spotkania, przy gromkim aplauzie, a choćby oprawie złożonej ze świec dymnych, opuścił boisko.

Bez Włodarka na boisku Sparta przez cały czas prezentowała bardzo dobrą ofensywną grę, dokładając kolejne punkty do swojego dorobku. Konkretniej zrobili to Dmytro Prodeus, Filip Robakowski, Maciej Brodzik i Daniel Jaworski i, koniec końców, na tablicy wyników pojawił się wynik 87:5. Sparta nie mogła sobie wyobrazić lepszego startu sezonu i pożegnania swojej legendy.

Sparta Jarocin - Wataha Rugby 87:5 (38:5)

Punkty dla Sparty:

15 - Bartosz Włodarek (3 P)

12 - Filip Robakowski (6 pd)

10 - Sebastian Hoggan, Adrian Baranek, Daniel Jaworski (wszyscy 2 P), Kacper Włodarek (5 pd)

5 - Dmytro Prodeus, John Conradie, Maciej Brodzik (wszyscy 1 P)

Pięć punktów zostało zdobyte w wyniku przyłożenia. Ciężko było zidentyfikować ich zdobywcę przez zamieszanie, które powstało w wyniku młyna tuż przed tymi punktami.

Powiedzieli po meczu

Bartosz Włodarek - kończący karierę zawodnik Sparty

Cieszę się z tego, iż zostawiam drużynę na boisku w dobrym stanie sportowym i fizycznym. Chłopacy będą sobie radzić bardzo dobrze w kolejnych meczach i z tego jestem najbardziej dumny. To, co tworzyłem przez te wszystkie lata, będzie przez cały czas trwać i ma przed sobą piękną przyszłość. Dziś dla mnie wynik nie był najważniejszy, a to, iż mogłem się pożegnać z kibicami. Przeciwnik też nie był przypadkowy, bo Wataha powstała w tym samym roku co Sparta i, też dziś byli na boisku, więc to piękna klamra.

Maciej Żarczyński, trener Sparty

Wynik był dziś dla nas sprawą drugorzędną. Oczywiście cieszymy się z wygranej, ale dla nas najważniejsze były debiuty i powroty zawodników w naszych barwach. Widać było, iż są głodni gry i rozumieją naszą strukturę. To najbardziej cieszy przed ważnymi pojedynkami, które przed nami. Mamy teraz wyjazd do Warszawy na mecz z Legią, a później podejmujemy u siebie RK Warszawa. Te dwa spotkania pokażą, jak dobrze przepracowaliśmy okres przygotowawczy. Obie drużyny prezentują nieco inne rugby niż nasze, więc to będzie dobry test dla naszego zespołu. Na mecz z RK zapraszamy serdecznie wszystkich kibiców.

Kiedy kolejny mecz Sparty?

Kolejne spotkanie Sparta rozegra na wyjeździe. Przeciwnikiem będzie wicemistrz I ligi z ubiegłego sezonu - Legia Warszawa. Mecz zostanie rozegrany w przyszły weekend.

Idź do oryginalnego materiału