Siemieniec: euforia i radość, Sopić: dziecinne błędy

5 godzin temu
Jagiellonia gwałtownie objęła prowadzenie, ale potem dominował Widzew, dokumentując to dwoma golami. W doliczonym czasie gry jednak to gospodarze zdobyli dwie bramki i odnieśli zwycięstwo 3:2, które nie tylko daje białostoczanom trzy punkty, ale też ma dla zespołu, w...
Idź do oryginalnego materiału