Ruszyły prace w kościele w Koszutach

Rozpoczęły się prace w zakresie konserwacji elementów zewnętrznych budynku kościoła pw. św. Bartłomieja w Koszutach Małych. – Zakres prac obejmuje wymianę skorodowanych desek zewnętrznego oszalowania kościoła, odgrzybienie, odrobaczenie istniejącego oszalowania, konserwację środkami impregnująco – barwiącymi zewnętrznego oszalowania oraz konserwację okien i drzwi wejściowych z ościeżnicami – informuje parafia pw. św. Wawrzyńca w Słupcy i przypomina historię kościoła w Koszutach. Świątynię wznieśli cystersi w 1720 roku z fundacji opata klasztoru lądzkiego – Mikołaja Łukomskiego. W czasie II Wojny Światowej Niemcy rozebrali niemal cały kościół. W 1946 roku został on zrekonstruowany z oryginalnego materiału rozbiórkowego. Jest to budowla zrębowa, oszalowana, od strony północnej do prezbiterium przylega zakrystia, do nawy — kruchta, dachy kryte są blachą, a na kalenicy nawy znajduje się wieżyczka na sygnaturkę przykryta kopulastym hełmem z krzyżem w zwieńczeniu. Wnętrze kościoła jednonawowego z nieco węższym prezbiterium zamkniętym trójbocznie, nakrywa je płaski strop. W ołtarzu głównym znajduje się najcenniejszy zabytek — kopia obrazu Matki Bożej Cierpliwie Słuchającej z orłem na piersiach, który przybył do świątyni 17 lat po jej wybudowaniu, w 1737 roku. Wizerunek ten miał szczególne znaczenie dla Polaków w czasach okupacji hitlerowskiej, gdyż Niemcom bardzo przeszkadzał orzeł na piersiach Królowej Polski i dlatego całkowicie chcieli zniszczyć kościół. Jednak w ostatniej chwili dwie parafianki uratowały koszucką Madonnę. Po wojnie trafiła z powrotem w godne miejsce do odbudowanej świątyni i otoczona została wielką czcią. Dziś znajduje się za zasuwą z wizerunkiem św. lzydora Oracza. Z innych zabytków na uwagę zasługują: obraz „Pieta” z końca XVI wieku, umieszczony w ołtarzu bocznym z klęczącą postacią fundatora świątyni. Na ścianie prezbiterium usytuowana jest gotycka rzeźba św. Małgorzaty z ok. 1480 roku oraz100 letni obraz św. Stanisława Kostki.