7 godzin temu
To pierwszy krok przed pełną ekshumacją szczątków niemowląt zmarłych w tej instytucji w Irlandii.
Po latach oczekiwań ruszyły pierwsze prace na terenie dawnego domu dla samotnych matek w Tuam, w hrabstwie Galway.
Dom samotnych matek w Tuam
To miejsce, które od lat budzi ogromne emocje – w jego obrębie mogą znajdować się szczątki niemal 800 dzieci, które zmarły w placówce prowadzonej przez siostry zakonne Bon Secours w latach 1925–1961.
Działania te poprzedzają pełnowymiarowe wykopaliska, które mają rozpocząć się w połowie lipca i potrwać choćby dwa lata.
Od wczesnych godzin porannych zamknięto dostęp do ogrodu pamięci i pobliskiego placu zabaw przy osiedlu Dublin Road w Tuam. Cały obszar o powierzchni 5 000 m² został ogrodzony 2,4-metrowym płotem i objęty całodobowym monitoringiem.
Teren znajduje się teraz pod nadzorem kryminalistycznym, aby zabezpieczyć miejsce przyszłych ekshumacji.
Śledztwo w Irlandii
W ciągu najbliższego miesiąca przeprowadzane będą prace przygotowawcze, w tym instalacja zabezpieczeń technicznych i organizacja terenu pod kątem śledztwa archeologicznego oraz kryminalistycznego.
Działania prowadzi Biuro Dyrektora ds. Autoryzowanych Interwencji w Tuam (ODAIT). Ich celem jest odnalezienie, analiza oraz – jeżeli to możliwe – identyfikacja szczątków 796 dzieci, dla których nie istnieją żadne zapisy pochówku.
Ciała te mają zostać ponownie złożone do grobu w sposób godny i zgodny z obowiązującymi standardami. Dla wielu osób to nie tylko moment nadziei, ale i emocjonalnego przełomu.
Wielu potomków i ocalałych od lat domagało się rozpoczęcia prac, które mogłyby przynieść odpowiedzi na pytania o los ich bliskich. Jest to szansa na symboliczne zamknięcie jednego z najbardziej bolesnych rozdziałów w historii Irlandii.
