Rumunia szykuje się do zaciekłego starcia. To oni zmierzą się z "wielbicielem Trumpa". "Bezwzględny biznes"

Zdjęcie: George Simion na plakacie wyborczym na rumuńskiej prowincji, Pechea


W niedzielę odbędzie się pierwsza tura powtórzonych wyborów prezydenckich w Rumunii. W sondażach prowadzi nacjonalista i samozwańczy zwolennik Donalda Trumpa, George Simion. Na liście znajdzie się jeszcze czterech kandydatów, a walka o drugie miejsce będzie wyjątkowo zacięta. Sytuacji nie ułatwiają nie tylko głębokie podziały wśród polityków, ale też korupcja i trudny polityczny klimat. Wyjaśniamy, co trzeba wiedzieć przed niedzielnym głosowaniem w Rumunii.