4 maja 2025 r. w Szczepanowie rozpoczął się tygodniowy odpust ku czci św. Stanisława, biskupa i męczennika – głównego patrona Polski i diecezji tarnowskiej. Wierni uczestniczyli w tym dniu we Mszy Świętej pod przewodnictwem ks. arcybiskupa Mieczysława Mokrzyckiego, Metropolity Lwowskiego.
Świętość – nasze powołanie i codzienność
Arcybiskup Mieczysław Mokrzycki podkreślił w swojej homilii wartość świętości. W świecie pełnym wyzwań, niepewności i bólu, potrzebujemy dziś bardziej niż kiedykolwiek przypomnienia o tym, czym jest prawdziwa świętość. Nie jest ona luksusem zarezerwowanym dla wybranych – to konieczność, która dotyczy każdego z nas: młodych, starszych, samotnych, chorych, pracujących. Święci nie są postaciami z dawnych wieków oderwanymi od rzeczywistości, ale żywymi inspiracjami, które pokazują, jak być otwartym na Boga tu i teraz w codziennym życiu.
Pamiętajmy, świętość to nie luksus, to konieczność, to nasze powołanie. Niech święci będą dla nas inspiracją, wsparciem i przypomnieniem, iż świętość zaczyna się dziś od serca otwartego na Boga – powiedział Metropolita Lwowski.
Patron naszych niespokojnych czasów
Centralną postacią uroczystości jest oczywiście, urodzony w Szczepanowie, św. Stanisław. Wypowiadając w Credo słowa o wierze w Świętych obcowanie, z pełnym przekonaniem możemy uznać św. Stanisława za orędownika naszych burzliwych czasów – epoki pełnej chaosu, sporów i zaniku moralnych fundamentów.
Powtarzając słowa, iż wierzymy w Świętych obcowanie, śmiało możemy powiedzieć, iż jest on patronem naszych czasów. Czasów zamętu, konfliktów, odchodzenia od wartości. Jego przesłanie na dzisiaj to: bądź wierny prawdzie choćby jeżeli to trudne. Broń dobra i sprawiedliwości choćby za cenę własnej wygody. Buduj jedność w oparciu o ewangelię. Nie lękaj się świadczyć o Chrystusie choćby w świecie, który często Boga odrzuca – przekazał abp Mokrzycki.
Zło zwyciężajmy dobrem i miłością
Wojna przyniosła już zbyt wiele ofiar: tysiące grobów młodych ludzi, tysiące okaleczonych, setki tysięcy rodzin pozbawionych domu i szczęścia. Brak miłosierdzia i obojętność na cierpienie prowadzą do tragicznych skutków. Nie możemy pozwolić, by takie myślenie zawładnęło naszymi sercami. Nie pozwólmy, by zło nas oszukało i przeniknęło do naszych serc, domów czy myśli. Tylko przez dobroć, miłość, prawdę i zdolność do przebaczenia możemy przezwyciężyć nienawiść.
Zatem nie dajmy się zwieść i omanić złu i nie otwierajmy dla Niego drzwi naszych domów, serc i umysłów, ale zwyciężajmy je dobrem i miłością. Umiejmy ocenić sytuację i odważnie powiedzieć. Tam gdzie jest zło, tam nie ma Boga, bo On jest najwyższym dobrem.Tam gdzie jest nienawiść, tam nie ma Boga, bo On jest miłością. Tam gdzie jest wojna, tam nie ma Boga, bo On jest pokojem. Tam gdzie jest kłamstwo, tam nie ma Boga, bo On jest prawdą – powiedział abp Mieczysław.
Centralne uroczystości odpustowe odbędą się 10 maja w sobotę. O godz. 10.15 wierni wezmą udział w procesji z miejsca narodzin św. Stanisława do ołtarza polowego z relikwiami: św. Stanisława BM; św. Jana Pawła II; św. Kingi oraz świętych i błogosławionych z diecezji. Natomiast o godz. 11.00 parafianie zgromadzą się na Mszy Świętej pod przewodnictwem biskupa tarnowskiego Andrzeja Jeża.
—
Diecezja Tarnowska
