Remontada pod Grunwaldem, Jastrząb i Miłakowo zagrały za pełną pulę

PIŁKA NOŻNA. Na boiskach klasy A w grupie 2 większość naszych zespołów wygrało swoje spotkania. Spośród A-klasowiczów nie powiodło się Tęczy Miłomłyn i Velowi Dąbrówno. Ten drugi wysoko przegrał we Frednowach.

Na boisku we Frygnowie Grunwald przeżywał trudne chwile, ale wygrał z Agatem / Fot. Marcin Tchórz

W grupie 2 regionalnej Serii A prawie wszyscy nasi piłkarze dotrzymali kroku liderom z Tyrowa. Nie udało się to tylko Tęczy Miłomłyn, która akurat przegrała z tyrowianami.

Tymczasem huśtawkę nastrojów swoim sympatykom zafundowali piłkarze Grunwaldu. Już w pierwszej akcji meczu z Agatem Jegłownik na boisku we Frygnowie stracili gola. Później piłkarze z Żuław prowadzili 2:0 i nie zanosiło się na to, iż gospodarze pozbierają się w tym spotkaniu.

Kibice obecni na meczu we Frygnowie obejrzeli pięć bramek / Fot. Marcin Tchórz

Ale niczym Real Madryt w najlepszych czasach podopieczni Krzysztofa Strzegockiego zrobili remontadę. Grunwaldzka „gieksa” odrobiła straty z nawiązką i po szalonej końcówce spotkania pokonała drużynę z Jegłownika.

GKS Grunwald - Agata Jegłownik 3:2
Bramki dla Grunwaldu: Kacper Piekut 2, Jacek Kaczorek

Niezdobyte w tym sezonie pozostaje boisko w Ględach. Tam miejscowy Jastrząb w obecnych rozgrywkach nie przegrywa. Piłkarze z gminy Łukta po raz 10. nie dali się ograć na własnym terenie. Choć w pojedynku z Zalewem Frombork przez moment sensacja wisiała w powietrzu. Od 68. min goście było 0:1. Wtedy gospodarze włączyli tryb „Sport” i potrzebowali zaledwie pięciu minut odwrócić losy spotkania. Najpierw bramkarza gości pokonała Tomasz Karkut, a za 300 sekund poprawił Grzegorz Matusiak i twierdza Ględy została obroniona.

Jastrząb Ględy - Zalew Frombork 2:1
Bramki dla Jastrzębia: Tomasz Karkut, Grzegorz Matusiak

MKS Miłakowo wyjazdowy mecz z Pomowcem Gronowo Elbląskie zaczął podobnie jak tydzień wcześnie przegrany pojedynek z LKS Tyrowo. Rzut karny pewnie wykorzystał Piotr Małysa i miłakowianie prowadzili 1:0. Na szczęście scenariusz z rywalizacji z liderem nie powtórzył się. Na boisku pod Elblągiem MKS miał kontrolę nad boiskowymi wydarzeniami. Zresztą żeby nie było niedomówień goście dołożyli jeszcze jedno trafienie i pewnie wygrali z Pomowcem.

Pomowiec Gronowo Elbląskie - MKS Miłakowo 0:2
Bramki dla MKS: Piotr Małysa, Daniel Giemza

W grupie 4 fatalnie spisali się piłkarze z Dąbrówna. Vel na wyjazdowy mecz z LZS Frednowy wybrali się z zamiarem wygrania trzeciego z kolei spotkania ligowego. Plan gwałtownie legł w gruzach. Zespół z gminy Iława na własnym boisku poważnie potraktował gości i rozgromił Vel aż 7:0.