3 godzin temu
W najbliższą sobotę, 20 września, Raków Częstochowa rozegra kolejne spotkanie w PKO BP Ekstraklasie. Piłkarze prowadzeni przez trenera Marka Papszuna w ramach dziewiątej kolejki zmierzą się z Legią Warszawa. Drużyna ze stolicy aktualnie znajduje się na szóstym miejscu w ligowej tabeli z dorobkiem 10 punktów oraz dwoma zaległymi spotkaniami.
Trener Rakowa Częstochowa, Marek Papszun odniósł się do przegranego spotkania z Górnikiem Zabrze podkreślając, iż zespół chce wrócić na zwycięską ścieżkę:
– Na pewno wszyscy, którzy dobrze życzą Rakowowi nie chcą oglądać takich meczów jak ostatnio. Mówię tu o pierwszej połowie z Górnikiem. Nie chciałbym, żeby to tak wyglądało, dlatego robimy wszystko, żeby już jutro zobaczyć taką drużynę jaką byśmy chcieli. Przede wszystkim drużynę walczącą, nieustępliwą i drużynę, która też pokaże jakość, a przede wszystkim wygra.
Jak zaznacza Marek Papszun drużyna z Warszawy jest bardzo dobrym zespołem, z którym każde spotkanie jest bardzo ciężkie:
– Legia historycznie zawsze ma mocny skład. Jest to wielki klub z mega dużymi oczekiwaniami. Zawsze w składzie Legii jest wielu bardzo dobrych zawodników i też cały czas oczekiwania tylko jednego zwycięstwa, a o ile chodzi o ligę, na pewno mistrzostwa. Więc tak jak każdy mecz z Legią jest to mecz wymagający i jutro też taki będzie.
Po sześciu rozegranych spotkaniach Medaliki znajdują się w strefie spadkowej na 16. miejscu z dorobkiem sześciu punktów oraz dwoma zaległymi spotkaniami. Początek spotkania przy Limanowskiego 83 jest zaplanowany na godzinę 20:15.
PJU
