Przebywają tam choćby nocą, są wulgarni i agresywni? Mieszkańcy osiedla w Płocku domagają się ekranów

14 godzin temu
Zdjęcie: zdjęcie poglądowe | foto pixabay


Chodzi o boisko znajdujące się przy przy ul.Zamenhofa, w bezpośrednim sąsiedztwie domów jednorodzinnych.

Interpelację w tej sprawie do prezydenta Płocka złożył radny miejski Tomasz Maliszewski.

- Problem dotyczy zwłaszcza osób starszych, schorowanych oraz z niepełnosprawnościami, dla których hałas jest szczególnie dotkliwy. Dodatkowo zgłaszane są przypadki niewłaściwego zachowania użytkowników orlika, w tym używania wulgaryzmów i agresywnych reakcji na próby zwrócenia uwagi - napisał radny.

Wnioskuje on wygłuszenie obiektu poprzez montaż ekranów dźwiękochłonnych od strony zabudowań mieszkalnych.

Radny podkreśla, iż takie obiekty sportowe generują dźwięki o wysokiej częstotliwości i dużym natężeniu – są to m.in. uderzenia piłki, okrzyki, gwizdki, rozmowy czy krzyki grupowe. Tego typu hałas, powtarzający się codziennie i trwający przez wiele godzin, może powodować przewlekły stres, bezsenność, podwyższone ciśnienie krwi i rozdrażnienie.

- Ekrany dźwiękochłonne są sprawdzonym i skutecznym rozwiązaniem w redukowaniu hałasu o kilkadziesiąt decybeli, co może znacznie poprawić komfort życia mieszkańców. Montaż ekranów nie ogranicza funkcjonalności boiska, ale tworzy barierę ochronną między strefą aktywności fizycznej a przestrzenią mieszkalną - dodaje Tomasz Maliszewski.

Takie rozwiązania z powodzeniem są stosowane przy obiektach drogowych, przemysłowych i rekreacyjnych.

- Proszę o pilne zajęcie się sprawą i podjęcie stosownych kroków, które poprawią komfort życia okolicznych mieszkańców - kończy płocki radny.

Idź do oryginalnego materiału