Poniedziałek, 16 czerwca, przyniesie w Polsce zróżnicowaną pogodę. Najcieplej będzie na południowym wschodzie, gdzie termometry pokażą choćby 29°C, ale pojawią się też gwałtowne burze. Nad morzem – tylko 18°C i przelotny deszcz.
Przelotne deszcze i burze – szczególnie na południu
Na zachodzie oraz północnym zachodzie kraju prognozowane jest duże zachmurzenie z większymi przejaśnieniami. Miejscami spadnie deszcz. W centrum i na wschodzie – także przelotne opady, a miejscami burze. Szczególnie groźnie może być na południu w Beskidach, Sudetach i na podhalu. Tam obowiązują ostrzeżenia przed burzami 1 stopnia. Suma opadów sięgnąć może choćby 40 mm.
Temperatura: od 17°C do 29°C
Na północy i zachodzie Polski będzie chłodniej – od 18°C nad morzem do około 20°C na zachodzie. W centrum termometry wskażą około 22°C. Najcieplej na południowym wschodzie – do 29°C. W rejonach podgórskich Karpat lokalnie temperatura wyniesie zaledwie 17°C.
- Częstochowa 20 °C
- Katowice 20 °C
- Bielsko-Biała 21 °C
Noc z poniedziałku na wtorek (16/17 czerwca): więcej przejaśnień
W nocy na zachodzie i w centrum zachmurzenie będzie małe i umiarkowane. W pozostałych regionach – większe, z możliwymi opadami deszczu. W górach mogą wystąpić zanikające burze – do 10 mm deszczu.