Awaria świateł sparaliżowała centrum Lublina
Poranny chaos komunikacyjny w sercu Lublina to pokłosie groźnego wypadku, do którego doszło w niedzielę (1 czerwca) po godzinie 23:20.
Na skrzyżowaniu al. Tysiąclecia z ul. Lubartowską zderzyły się dwa samochody osobowe. Jak wynika ze wstępnych ustaleń, jeden z kierowców zignorował wskazania sygnalizacji świetlnej, doprowadzając do kolizji.
Siła uderzenia była tak duża, iż jedno z aut – BMW poruszające się ul. Lubartowską od strony Ratusza – wypadło z toru jazdy, staranowało sygnalizatory na pobliskim przejściu dla pieszych, po czym przejechało na przeciwległy pas i uderzyło jeszcze w barierki.
Zobacz również

Poranny dramat kierowców w Lublinie! Wszystko przez nocny wypadek
Dramatyczna sytuacja na wiadukcie w Lublinie. Mężczyzna chciał skoczyć
Poniedziałek z burzami! Alerty IMGW 1. i 2. stopnia dla woj. lubelskiego. Gdzie będzie najgroźniej?
Druga tura wyborów prezydenckich 2025: Wyniki głosowania w Lublinie, województwie lubelskim i w kraju
Uszkodzone zostały m.in. słupki sygnalizacyjne, co doprowadziło do awarii systemu świetlnego na całym odcinku Alei Tysiąclecia.
Efekt? Trzy skrzyżowania wzdłuż jednej z najważniejszych arterii miasta – z ul. Wodopojną, ul. Lubartowską i pl. Zamkowym (przy Novej) – przez wiele godzin pozostały bez działającej sygnalizacji.
To spowodowało ogromne utrudnienia w ruchu. Al. Tysiąclecia była nieprzejezdna w obu kierunkach, a w poniedziałkowy poranek kierowcy utknęli w gigantycznych korkach.
Drogowcy od wczesnych godzin porannych pracowali nad usunięciem awarii.

Oddam, szukam, pozdrawiam, praca
Kliknij i sprawdź, co oferują i czego szukają mieszkańcy Lublina
Około godziny 8:00 na skrzyżowaniu al. Tysiąclecia z ul. Lubartowską pojawił się patrol policji, który przejął manualne kierowanie ruchem.
Na szczęście, jak informowano przed południem, sytuacja na miejscu została opanowana, a działanie sygnalizacji zostało przywrócone (stan na godz. 11:30).