Polskie siatkarki zatrzymały się w ćwierćfinale mistrzostw świata

bialyorzel24.com 5 godzin temu

Polskie siatkarki nie sprawiły sensacji na mistrzostwach świata w Tajlandii – w ćwierćfinale turnieju podopieczne Stefano Lavariniego przegrały z Włoszkami 0:3 (17:25, 21:25, 18:25). Ekipa z Italii to aktualny mistrz olimpijski.

Polki zdobyły brąz w Lidze Narodów, ale w mundialu nie dotarły do strefy medalowej. Fot. pzps.pl

To nie była pierwsza porażka Polek z siatkarkami z Italii w tym sezonie. Dostały od nich bolesną lekcję także w półfinale Ligi Narodów, również przegrywając 0:3 (w setach do 18, 16 i 14).

Tym razem wyglądałyśmy trochę lepiej. Do pewnego momentu byłyśmy w stanie podjąć walkę, ale w kluczowych momentach one odskakiwały. Gra się tak, jak przeciwnik pozwala, a Włoszki pozwoliły nam tylko na tyle – komentowała Aleksandra Szczygłowska, libero polskiej kadry.

Libero zwróciła uwagę na stały skład rywalek, które długo ogrywały się w tym samym zestawieniu. W polskiej ekipie zmian było znacznie więcej, a przed wyborem mistrzowskiej czternastki trener Lavarini dał szansę pograć wielu siatkarkom. – Możemy sobie gdybać, jakby to wyglądało, gdybyśmy trafiły na kogoś innego, ale trzeba przyznać, iż Włoszki zasłużenie wygrały to spotkanie – dodała Szczygłowska.

Polki w mundialu pokonały wcześniej po 3:1 niżej notowane Wietnamki i Kenijki, wyszarpały zwycięstwa 3:2 z Niemkami i następnie z Belgią.

Po raz kolejny uświadomiliśmy sobie, iż wciąż mamy długą drogę do przebycia, aby naprawdę konkurować na tym poziomie. To musi dać nam wiedzę, świadomość i motywację do dalszego rozwoju – powiedział Stefano Lavarini.

W ostatnich latach poczyniliśmy znaczne postępy, ale im wyżej się wspinasz, tym jest trudniej. Potrzebujemy jeszcze więcej poświęcenia, jeszcze więcej zaangażowania. To musi być nasz cel – przyznał Włoch.

tom

Idź do oryginalnego materiału