Polskie biegaczki blisko podium na MŚ w Japonii

Natalia Bukowiecka (Podlasie Białystok) zajęła 4. miejsce w biegu na 400 m podczas lekkoatletycznych mistrzostw świata w Tokio. Na tej samej imprezie 5. lokatę w biegu na 100 m przez płotki zajęła Pia Skrzyszowska (AZS AWF Warszawa).

– Jestem piąta na świecie! Myślę, iż się nie spodziewaliście – mówiła po finale Pia Skrzyszowska. Fot. Pia Skrzyszowska/facebook

Finał, choć odbywał się przy padającym deszczu, toczył się w kapitalnym tempie. Polka na ostatniej prostej biegła na 4. pozycji, ale czołowa trójka zdecydowanie uciekła reszcie stawki. Wygrała Sydney McLaughlin (USA), a czasem 47.78 s poprawiła rekord mistrzostw i osiągnęła drugi rezultat w historii konkurencji. Marileidy Paulino (Dominikana) uzyskała wynik 47.98 s, trzeci na historycznych listach. Trzecia była Salwa Eid Naser (Bahrajn, 48.19). Bukowiecka była czwarta z najlepszym wynikiem w okresie – 49.27 s.

– Bieżnia jest tu szybka, więc wyniki są kosmiczne. Po cichu wierzyłam w medal, ale wiedziałam, iż to będzie bardzo trudne. Czwarte miejsce jest najgorsze, ale to szczyt moich możliwości i marzeń w tym roku. Chciałam uwierzyć znowu w siebie i to się udało – mówiła Natalia Bukowiecka w rozmowie z TVP Sport.

Pia Skrzyszowska pobiegła najszybciej w sezonie. Uzyskała rezultat 12.49 i minęła metę na 5. pozycji.

– Tak długo walczyłam o finał mistrzostw świata czy igrzysk. Jestem aż piąta! To były moje trzy najlepsze występy na mistrzowskiej imprezie. Nigdy nie biegałam tak gwałtownie i to od pierwszej rundy – mówiła polska płotkarka.

Dosyć niespodziewanie zwyciężyła Ditaji Kambundji (Szwajcaria, 12.24, rekord kraju), która awansowała do finału z piątym czasem. Kolejne lokaty zajęły: Tobi Amusan (Nigeria, 12.29), Grace Stark (USA, 12.34), Masai Russell (USA, 12.44).

tom