Nadchodzące dni zapowiadają się niezwykle dynamicznie pod względem pogody. Układy baryczne, zmienne kierunki wiatru i napływające masy powietrza sprawią, iż aura w różnych częściach kraju będzie się znacząco różnić. To, co czeka nas w trakcie długiego weekendu, może zaskoczyć niejednego urlopowicza.

Fot. Obraz zaprojektowany przez Warszawa w Pigułce wygenerowany w DALL·E 3.
Czwartek z kontrastami – burze, wiatr i chłód na wschodzie, więcej słońca na zachodzie
Boże Ciało 2025 rozpocznie długi czerwcowy weekend z pogodą pełną kontrastów. Polska znajdzie się pomiędzy dwoma układami barycznymi – wyżem Zora znad Morza Północnego i niżami Yannick oraz Xhevat. Przyniesie to zdecydowany wzrost gradientu ciśnienia i silny, porywisty wiatr w całym kraju, a także napływ chłodniejszego powietrza polarnego z północnego zachodu.
Na zachodzie kraju aura będzie łaskawa – spodziewane jest małe i umiarkowane zachmurzenie bez opadów. Inaczej sytuacja wygląda we wschodniej części Polski, gdzie przewidywane są przelotne opady deszczu (2–5 l/m²), a na północnym wschodzie możliwe są choćby burze. Różnice odczujemy również na termometrach – choć miejscami będzie choćby 24°C, to silny wiatr sprawi, iż temperatura odczuwalna będzie znacznie niższa – od 10–14°C na północy do 19–20°C jedynie na południu.
Piątek i sobota coraz cieplejsze, ale nie wszędzie bezchmurne niebo
W piątek zachód Polski powita pogodnym niebem, we wschodnich regionach chmur będzie nieco więcej, jednak opady ograniczą się do północnego wschodu. Temperatury osiągną od 18–19°C na północy do 23°C na zachodzie. Wiatr przez cały czas będzie obecny – umiarkowany do dość silnego, szczególnie na północnym wschodzie.
Sobota przyniesie jeszcze więcej słońca, szczególnie na zachodzie. Na wschodzie również można liczyć na pogodną aurę. Na termometrach: od 21°C na Podlasiu do 24–25°C na zachodzie. Wiatr będzie coraz słabszy, choć na wschodzie może jeszcze osiągać porywy do 40 km/h.
Niedziela gorąca – lato na horyzoncie
Niedziela będzie najcieplejszym dniem weekendu. Na zachodzie słupki rtęci pokażą choćby 30°C, w centrum 26–27°C, a na wschodzie 24–25°C. Pogoda sprzyjać będzie aktywnemu wypoczynkowi – niebo niemal bezchmurne, a wiatr na zachodzie słaby i zmienny, na wschodzie umiarkowany z porywami do 40 km/h.
Poniedziałek z pogodową zmianą
Po weekendzie pogoda znów zacznie się zmieniać. Na wschodzie i w centrum kraju poniedziałek przyniesie jeszcze pogodną aurę, ale na zachodzie spodziewany jest wzrost zachmurzenia i możliwe przelotne opady. Temperatury pozostaną wysokie – od 25°C na północy do choćby 30°C na południu.
Podsumowanie: od chłodu do letniego ciepła
Długi weekend Bożego Ciała przyniesie pełne spektrum pogodowych zjawisk – od silnego wiatru i przelotnych opadów na wschodzie, po słoneczne i coraz cieplejsze dni na zachodzie. Choć czwartek może rozczarować chłodem i porywami wiatru, już od piątku wyż zacznie przejmować kontrolę nad pogodą, a weekend zakończy się letnim akcentem.