Malowanie latawców, gogle VR i pokaz lotu mini balonem – w Uniwersyteckim Szpitalu Dziecięcym w Lublinie odbyły się zajęcia zorganizowane specjalnie dla małych pacjentów.
Największą niespodzianką był jednak wspomniany balon, który wzniósł się w powietrze na dziedzicu szpitala. – Taka chwila oderwania się od ziemi, tych problemów, codzienności daje niesamowitą wiarę i energię do walki z chorobą – mówi w rozmowie z Radiem Lublin prezes i założyciel Fundacji Podniebny Uśmiech Robert Drohomecki. – Widok balonu ma zawsze pozytywny odbiór. Stąd też moje działania – dodaje.
– Atmosfera, edukacja czy też rozrywka dla dzieci jest bardzo ważna w szpitalu – podkreśla rzeczniczka prasowa placówki Agnieszka Osińska. – o ile mają warunki stworzone do domowych, mogą w czymś uczestniczyć, dzieci przełamują barierę lęku, strachu przed leczeniem – dodaje.
Uniwersytecki Szpital Dziecięcy w Lublinie to jedyna taka placówka w tej części Polski. Na wszystkich oddziałach jest przygotowanych niemal 390 łóżek dla małych pacjentów.
MaTo / opr. PaW
Fot. Piotr Michalski