Dobre wiadomości dla pasażerów korzystających z połączeń kolejowych między Ełkiem a Giżyckiem. Początkowo kursy miały funkcjonować jedynie do końca sierpnia, jednak samorząd województwa warmińsko-mazurskiego zdecydował o ich przedłużeniu – będą obsługiwane do czasu przywrócenia pełnej przejezdności całej linii kolejowej nr 38.
Przypomnijmy – w połowie czerwca urząd marszałkowski uruchomił tzw. połączenia wahadłowe na trasie Ełk–Giżycko. Było to rozwiązanie tymczasowe, wymuszone przedłużającym się remontem linii Ełk–Giżycko–Korsze. Obecny stan prac pozwala na kursowanie pociągów tylko na odcinku Ełk–Giżycko, natomiast podróżni jadący od strony Olsztyna korzystają z autobusowej komunikacji zastępczej.
Od 31 sierpnia uruchomione zostanie dodatkowe, czwarte połączenie kolejowe na tej trasie. Oznacza to, iż pasażerowie będą mieli do dyspozycji łącznie dziewięć połączeń regionalnych: pięć autobusowych (Olsztyn–Korsze–Giżycko) i cztery kolejowe (Ełk–Giżycko).
Trwają również rozmowy nad organizacją bezpośrednich kursów Olsztyn–Korsze–Ełk, które miałyby ruszyć od 14 grudnia, tuż po oddaniu do użytku odcinka Korsze–Giżycko (jeszcze bez elektryfikacji).
PKP PLK zapowiada, iż modernizacja całej linii na odcinku Giżycko–Korsze powinna zakończyć się w połowie 2026 roku. Wówczas przewoźnicy będą mogli w pełni korzystać z trasy – choć nie wyklucza się, iż stanie się to wcześniej, już w grudniu 2025 roku, jeżeli tempo prac zostanie utrzymane.
Co ważne, początkowo połączenia będą obsługiwane przez pociągi spalinowe. Dopiero po zakończeniu elektryfikacji i uzyskaniu zgody Urzędu Transportu Kolejowego na uruchomienie podsystemu „Energia” w trasę wyjadą składy elektryczne.
Modernizacja pozwoli znacząco skrócić czas podróży – po zakończeniu prac pociągi pasażerskie będą mogły jeździć z prędkością do 160 km/h, co oznacza skrócenie przejazdu na trasie Ełk–Olsztyn choćby o około 50 minut. Skorzysta także transport towarowy – pociągi będą osiągały prędkość do 120 km/h.
(PTS)