Odszedł człowiek, który całe życie poświęcił walce o wolność, prawdę i sprawiedliwość. Bogusław Nizieński – były sędzia Sądu Najwyższego, pierwszy Rzecznik Interesu Publicznego, niezłomny działacz opozycji w czasach PRL i żołnierz Armii Krajowej – zmarł 18 maja 2025 roku. W niedzielę wieczorem o jego śmierci poinformował Jan Józef Kasprzyk, a chwilę później głos zabrał również prezydent Andrzej Duda, nazywając go „wielkim Polakiem” i „symbolem niezłomnej postawy”.

fot. Warszawa w Pigułce
Niezłomny w walce o sprawiedliwość
Urodzony w 1928 roku w Wilnie, już jako młody chłopak dołączył do podziemia niepodległościowego, przyjmując pseudonim „Sokół”. Walczył w szeregach AK i Narodowej Organizacji Wojskowej, by po wojnie rozpocząć studia i służbę w wymiarze sprawiedliwości. Odmowa wstąpienia do PZPR zamknęła mu drogę do kariery w Krakowie, ale nie złamała jego charakteru.
Kariera w sądownictwie i opór wobec PRL
W latach 70. i 80. był jednym z tych, którzy – obok Adama Strzembosza – współtworzyli struktury „Solidarności” w sądownictwie. Po wprowadzeniu stanu wojennego odmówił lojalności wobec władz komunistycznych i został odsunięty. Po zmianach ustrojowych wrócił do pracy jako sędzia Sądu Najwyższego, orzekając w sprawach rehabilitacyjnych i lustracyjnych.
Rzecznik Interesu Publicznego i strażnik pamięci
Od 1999 do 2005 roku pełnił funkcję Rzecznika Interesu Publicznego. Z jego inicjatywy powstała słynna „lista Nizieńskiego” – dokument zestawiający osoby zarejestrowane przez SB jako tajni współpracownicy, wobec których brakowało materiałów potwierdzających lub zaprzeczających współpracy.
Odznaczenia i hołdy
Za swoją niezłomną postawę został uhonorowany najważniejszymi odznaczeniami państwowymi – Krzyżem Kawalerskim, Komandorskim oraz Orderem Orła Białego. Był również laureatem wyróżnień IPN oraz Ministerstwa Spraw Zagranicznych. Ostatnie lata życia poświęcił na działalność ekspercką i wspieranie inicjatyw dotyczących praworządności oraz pamięci historycznej.
Symbol niezłomności
Sędzia Bogusław Nizieński pozostanie w pamięci Polaków jako wzór niezłomności, odwagi i bezkompromisowego przywiązania do wartości. W czasach, gdy prawda i sprawiedliwość były towarem deficytowym – on je chronił. Dziś żegna go cała Polska.