2 tygodni temu
Tak złej passy Ina Goleniów dawno nie odnotowała. Dzisiaj, na własnym boisku, przegrała piąty ligowy mecz z rzędu, a przyjezdni ze Szczecinka urządzili sobie festiwal strzelecki.
Niemoc biało – zielonych trwa od 6. kwietnia, kiedy to przegrali na wyjeździe z Mechanikiem Bobolice. Później musieli uznać wyższość kolejno Chemika Police, Białych Sądów i Bałtyku Koszalin, a dzisiaj – z niżej notowanym MKP Szczecinek. Dodajmy, iż porażka z tym ostatnim była szczególnie dotkliwa, bo przyjezdni jeszcze w pierwszej połowie wbili Inie dwa gole, a po przerwie dołożyli… pięć kolejnych. Piłkarze z Goleniowa nie byli w stanie odpowiedzieć choćby jednym trafienie, ostatecznie mecz zakończył się zatem wynikiem 0:7, a biało – zieloni spadli na 9. miejsce w tabeli zachodniopomorskiej IV ligi.
Następny ligowy mecz Ina Goleniów rozegra już 4. maja w Darłowie, gdzie podejmowana będzie przez walczącą o utrzymanie Darłovię.
