Kanadyjskie organizacje non-profit ostrzegają, iż kolejny strajk Poczty Kanadyjskiej może poważnie wpłynąć na darowizny, od których zależy ich działalność w okresie Święta Dziękczynienia.
Pracownicy poczty opuścili miejsca pracy po tym, jak rząd federalny dał zielone światło na znaczące ograniczenie usług doręczeniowych w nadchodzących latach. Dla wielu organizacji charytatywnych, które wciąż w dużej mierze opierają się na czekach przesyłanych pocztą, oznacza to poważne trudności.
– Mamy wiele fundacji rodzinnych i darczyńców, którzy regularnie przesyłają nam czeki pocztą. To źródło, na którym polegamy. Nikt nie przewidział, iż znów staniemy przed takim problemem – mówi Aretha Khaloo, dyrektor operacyjna Haven on the Queensway, organizacji przygotowującej ciepłe posiłki na Święto Dziękczynienia.
Ubiegłoroczny strajk przyniósł milionowe straty
To nie pierwszy raz, gdy protest pracowników poczty uderza w sektor non-profit. Zaledwie rok temu organizacje odnotowały znaczący spadek darowizn w okresie świątecznym. Według danych platformy CanadaHelps, w skali kraju strajk kosztował organizacje charytatywne aż 266 milionów dolarów w utraconych darowiznach.
– Można to porównać do gry bramkarza hokejowego, który musi nieustannie odbijać kolejne krążki. Organizacje charytatywne są stale zmuszane do reagowania na nowe kryzysy – podkreśla Nicole Danesi, starsza menedżerka w CanadaHelps.
Na problemy z darowiznami nakładają się również napięcia handlowe ze Stanami Zjednoczonymi, które wpływają na koszty i dostępność darów.
– Jeden z naszych darczyńców miał trudności z dostarczeniem podarunków. Opóźnienia i rosnące ceny zmniejszają to, co mogą przekazać – dodaje Khaloo.
Organizacje przyznają, iż połączenie dwóch strajków pocztowych w jednym roku fiskalnym oraz wojny handlowej to ogromne wyzwanie. Liczą jednak, iż Kanadyjczycy znajdą alternatywne sposoby wspierania potrzebujących.
– Zachęcamy, by darowizny przenieść do kanałów internetowych, bo tylko one dają gwarancję, iż pieniądze dotrą na czas. Strajk nie powstrzyma hojności – podsumowuje Danesi.
Na podst. Canadian Press