Ojciec "zawsze w piątki go bił, a potem znikał". Ale to nie jego się bał. "Są też złe kobiety. Moja matka była jedną z nich"

2 godzin temu
Zdjęcie: Na głównym zdjęciu kilkuletni chłopiec (zdjęcie ilustracyjne). Zrzut ekranu przedstawia Kurta Erniego


Kurt Erni jest niewysokim, szczupłym mężczyzną. Wygląda na mniej niż swoje 76 lat. Kiedy opowiada – powoli i z namysłem – w jego oczach pojawia się czasem figlarny błysk. Mimo iż mówi o strasznych rzeczach, które pozostawiły trwałe blizny. — Jako dziecko jest się całkowicie zależnym od rodziców. Byłem więc zdany na łaskę mojej matki. A ona była sadystką – mówi Kurt Erni w wywiadzie dla magazynu Beobachter.
Idź do oryginalnego materiału