Odra Opole przegrała z najgorszą drużyną w lidze. I to u siebie

2 godzin temu

Mecz Odra Opole – Znicz Pruszków mocno ustawiła czerwona kartka Lucasa Ramosa, który otrzymał ją już w szóstej minucie gry. Chwilę wcześniej nieprzepisowo powstrzymywał Daniela Bąka, który wychodził sam na sam z Adamem Wójcikiem. A działo się to pięć metrów za polem karnym. Niebawem z kolei do rzutu wolnego podszedł Radosław Majewski i w pięknym stylu posłał piłkę do siatki.

Na półmetku pierwszej odsłony powinien być remis, ale Kacper Przybyłko koszmarnie spudłował z bliska. Nowy napastnik opolan znacznie lepiej powinien zachować się także tuż przed przerwą, gdy nie opanował piłki, a gdyby to zrobił miałbym otwartą drogę do bramki. W międzyczasie goście mogli zdobyć jeszcze przynajmniej dwa gole. Najpierw jednak minimalnie pomylił się Majewski, a za chwilę dobrze spisał się Wójcik.

Po zmianie stron miejscowi jakby nie ci się rozkręcili, ale ich zapał gwałtownie ostudził Daniel Bąk trafiając na 0:2. W końcówce podopieczni Jarosława Skrobacza jeszcze podjęli walkę, ale kilka z tego wynikało.

Odra Opole – Znicz Pruszków 0:2 (0:1)
Bramki:
0:1 Majewski – 7., 0:2 Bąk – 63.
Odra: Wójcik – Spychała, Pochcioł, Kendzia (57. Nowak), Chrzanowski, Milos, Perez, Ramos, Dudziński (57. Łyszczarz), Prikryl (80. Kupczyk), Przybyłko (75. Kobusiński).
Żółte kartki: Perez, Przybyłko
Czerwona kartka: Ramos (6. min), za faul taktyczny.

***

Odważne komentarze, unikalna publicystyka, pasjonujące reportaże i rozmowy – czytaj w najnowszym numerze tygodnika „O!Polska”. Do kupienia w punktach sprzedaży prasy w regionie oraz w formie e-wydania

Idź do oryginalnego materiału