Przełomowa zmiana w systemie opieki nad osobami starszymi staje się faktem. Rząd finalizuje prace nad tzw. bonem senioralnym – innowacyjnym świadczeniem, które ma fundamentalnie zmienić jakość życia polskich seniorów oraz odciążyć ich rodziny. Od początku 2026 roku osoby opiekujące się seniorami, którzy ukończyli 75 lat, będą mogły ubiegać się o wsparcie finansowe sięgające choćby 2150 złotych miesięcznie. Ta długo oczekiwana inicjatywa stanowi odpowiedź na demograficzne wyzwania starzejącego się społeczeństwa i rosnące potrzeby opiekuńcze, z którymi walczy coraz więcej polskich rodzin.

Fot. Shutterstock / Warszawa w Pigułce
Bon senioralny to nowatorskie rozwiązanie, które w założeniu ma realizować dwa najważniejsze cele społeczne. Z jednej strony ma zapewnić profesjonalną opiekę osobom starszym, które napotykają trudności w samodzielnym funkcjonowaniu, z drugiej – umożliwić ich bliskim kontynuowanie aktywności zawodowej bez konieczności rezygnacji z pracy na rzecz sprawowania całodobowej opieki nad seniorem. Jest to odpowiedź na zjawisko, które socjologowie określają mianem „sandwich generation” – pokolenia w średnim wieku, które jednocześnie opiekuje się własnymi dziećmi oraz starzejącymi się rodzicami.
Maksymalna kwota świadczenia wynosząca 2150 złotych brutto została skalkulowana jako równowartość 50 godzin profesjonalnych usług opiekuńczych świadczonych bezpośrednio w miejscu zamieszkania seniora. Co istotne, wsparcie nie będzie wypłacane w formie gotówkowej, ale posłuży do sfinansowania konkretnych usług realizowanych przez wykwalifikowany personel. Takie rozwiązanie ma gwarantować, iż środki publiczne zostaną wykorzystane zgodnie z przeznaczeniem, a seniorzy otrzymają pomoc najwyższej jakości.
Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej precyzuje, iż o nowe świadczenie będą mogli ubiegać się bliscy seniora, który ukończył 75 lat. Nie oznacza to jednak, iż bon będzie przyznawany automatycznie wszystkim osobom po przekroczeniu tego wieku. Program skierowany jest przede wszystkim do tych seniorów, którzy doświadczają realnych trudności w samodzielnym zaspokajaniu podstawowych potrzeb życiowych, takich jak przygotowywanie posiłków, utrzymanie higieny osobistej, czy wykonywanie codziennych czynności domowych.
Wnioski o przyznanie bonu senioralnego będą mogli składać członkowie rodziny seniora, którzy są aktywni zawodowo. Jest to najważniejszy element założeń programu, gdyż bon senioralny wpisuje się w szerszą politykę państwa mającą na celu wsparcie tzw. pracujących opiekunów rodzinnych. Dzięki zapewnieniu profesjonalnej opieki dla seniorów, ich bliscy będą mogli kontynuować swoją pracę zawodową bez obaw, iż pozostawią rodziców czy dziadków bez niezbędnej pomocy. To rozwiązanie ma również wymiar ekonomiczny – pozwoli utrzymać na rynku pracy osoby, które w przeciwnym razie musiałyby z niej zrezygnować.
Ministra ds. polityki senioralnej, Marzena Okła-Drewnowicz, w wystąpieniu radiowym potwierdziła, iż nabór wniosków rozpocznie się najwcześniej na początku 2026 roku. Jak wyjaśniła: „Ten rok jest niezbędny, aby rozpocząć szkolenia dla potencjalnych opiekunów”. To wskazuje na to, iż równolegle do tworzenia ram prawnych programu, rząd planuje rozbudowę kadry wykwalifikowanych opiekunów, którzy będą świadczyć usługi finansowane z bonu senioralnego. Jest to odpowiedź na powszechnie diagnozowany problem niedoboru profesjonalnej kadry opiekuńczej, szczególnie odczuwalny w mniejszych miejscowościach i na obszarach wiejskich.
Procedura aplikacyjna została zaprojektowana w oparciu o istniejące struktury administracyjne. Wnioski będzie można składać w urzędach gmin lub lokalnych ośrodkach pomocy społecznej. Do dokumentów trzeba będzie dołączyć zaświadczenia potwierdzające spełnienie kryteriów dochodowych oraz informacje o stanie zdrowia seniora, dla którego wnioskuje się o wsparcie. Choć szczegółowe kryteria dochodowe nie zostały jeszcze oficjalnie ogłoszone, eksperci przewidują, iż będą one zbliżone do tych stosowanych przy innych świadczeniach z pomocy społecznej, z możliwymi modyfikacjami uwzględniającymi specyfikę potrzeb osób starszych.
Wprowadzenie bonu senioralnego wpisuje się w europejski trend rozwoju systemów wsparcia dla osób starszych, które preferują pozostanie we własnym domu zamiast instytucjonalizacji w domach pomocy społecznej. Badania konsekwentnie pokazują, iż seniorzy lepiej funkcjonują psychicznie i fizycznie, gdy mogą pozostać w znanym sobie środowisku, otoczeni bliskimi osobami. Jednocześnie koszty opieki domowej są zwykle niższe niż utrzymanie miejsca w placówce całodobowej opieki.
Eksperci polityki społecznej wskazują, iż bon senioralny może przynieść dodatkowe, pozytywne skutki dla gospodarki. Po pierwsze, stworzy nowe miejsca pracy w sektorze usług opiekuńczych, co jest szczególnie istotne w kontekście transformacji gospodarczej i zanikania tradycyjnych zawodów. Po drugie, umożliwi aktywizację zawodową osób, które w tej chwili sprawują nieodpłatną opiekę nad seniorami, co przełoży się na zwiększone wpływy z podatków i składek na ubezpieczenia społeczne. Po trzecie, może przyczynić się do rozwoju rynku usług opiekuńczych, zwiększając ich dostępność i jakość również dla osób, które nie kwalifikują się do otrzymania wsparcia z programu rządowego.
Demografowie podkreślają, iż wprowadzenie takiego świadczenia jest niezbędne w obliczu postępującego starzenia się polskiego społeczeństwa. Według prognoz Głównego Urzędu Statystycznego, do 2050 roku osoby powyżej 65. roku życia będą stanowić ponad 30% populacji Polski, a liczba osób w wieku 80+ ulegnie podwojeniu. Oznacza to gwałtowny wzrost zapotrzebowania na usługi opiekuńcze, którego obecny system opieki zdrowotnej i pomocy społecznej nie jest w stanie zaspokoić bez znaczących reform.
Warto zauważyć, iż bon senioralny to niejedyna inicjatywa rządu skierowana do osób starszych. Funkcjonują już takie programy jak „Opieka 75+” czy „Asystent osobisty osoby niepełnosprawnej”, jednak ich zasięg i finansowanie są ograniczone. Bon senioralny ma być programem o znacznie szerszym zasięgu, dostępnym dla większej liczby beneficjentów, co odpowiada na rosnące potrzeby społeczne w tym zakresie.
Organizacje seniorskie generalnie pozytywnie oceniają zapowiedź wprowadzenia bonu, choć wskazują na potrzebę zapewnienia, iż nowe świadczenie będzie komplementarne wobec istniejących form wsparcia, a nie będzie ich zastępować. Postulują również, aby w procesie tworzenia szczegółowych zasad programu uwzględnić głos samych seniorów i ich opiekunów, co pozwoli na lepsze dostosowanie rozwiązań do rzeczywistych potrzeb.
Specjaliści w dziedzinie geriatrii zwracają uwagę, iż zapewnienie profesjonalnej opieki w domu może mieć znaczący wpływ na stan zdrowia seniorów. Regularne wizyty wykwalifikowanego opiekuna mogą przyczynić się do wcześniejszego wykrywania problemów zdrowotnych, lepszego przestrzegania zaleceń lekarskich i ogólnej poprawy jakości życia osób starszych. To z kolei może zmniejszyć liczbę hospitalizacji i związanych z nimi kosztów dla systemu ochrony zdrowia.
Czas pozostający do uruchomienia programu zostanie wykorzystany nie tylko na szkolenie potencjalnych opiekunów, ale również na przygotowanie infrastruktury administracyjnej niezbędnej do sprawnej obsługi wniosków. Gminy i ośrodki pomocy społecznej będą musiały przygotować odpowiednie procedury, przeszkolić pracowników i zabezpieczyć środki techniczne do realizacji nowego zadania. Minister Okła-Drewnowicz zapewnia, iż samorządy otrzymają wsparcie finansowe i merytoryczne w tym zakresie.
Dla osób, które już teraz potrzebują wsparcia w opiece nad seniorami, eksperci zalecają zapoznanie się z istniejącymi formami pomocy dostępnymi w ich miejscu zamieszkania. W wielu gminach funkcjonują już usługi opiekuńcze finansowane ze środków samorządowych, programy wolontariackie czy inicjatywy organizacji pozarządowych. Bon senioralny, gdy zostanie wprowadzony w 2026 roku, będzie stanowił istotne uzupełnienie tego systemu wsparcia, dając rodzinom większą elastyczność i możliwość wyboru najlepszych rozwiązań opiekuńczych dla ich bliskich.
Rządowy program bonu senioralnego może okazać się przełomowym rozwiązaniem w polskim systemie opieki nad osobami starszymi. Jego powodzenie będzie zależało nie tylko od wysokości przeznaczonych na ten cel środków, ale również od skutecznej implementacji, dostępności wykwalifikowanych opiekunów oraz umiejętności elastycznego reagowania na różnorodne potrzeby seniorów i ich rodzin. Z pewnością pierwsze miesiące funkcjonowania programu będą uważnie obserwowane zarówno przez beneficjentów, jak i ekspertów polityki społecznej, którzy ocenią, czy bon senioralny spełnia pokładane w nim nadzieje.