5 godzin temu
Gwałtowne burze, które przeszły przez południową Małopolskę w nocy z 23 na 24 czerwca, wyrządziły wiele szkód. Ucierpiały również nasze powiaty: nowosądecki, limanowski i gorlicki. Strażacy mieli pełne ręce roboty, a wielu mieszkańców obudził huk piorunów i szalejący wiatr. Ucierpiała infrastruktura energetyczna – setki odbiorców zostało bez prądu. Powalone drzewa na drogach przez burze znalazły się w Miłkowej, Florynce, Bilsko, Rożnowie, Łazach Biegonickich.
Silny wiatr i deszcz – setki interwencji
IMGW wydał w poniedziałek ostrzeżenie drugiego stopnia dla całej Małopolski, zapowiadając silne burze z intensywnym deszczem (do 40 mm), porywami wiatru do 115 km/h i gradem. Prognozy sprawdziły się co do joty. Nad regionem przetoczyła się seria burz, które łamały drzewa, zrywały dachy i powodowały liczne utrudnienia.
Strażacy z regionu byli wzywani do usuwania połamanych konarów, zalanych posesji i zabezpieczania budynków. Najwięcej interwencji odnotowano w powiatach limanowskim, gorlickim i nowosądeckim.
Prądu nie ma ponad 400 gospodarstw
Jak informuje Starostwo Powiatowe w Nowym Sączu, trudne warunki atmosferyczne były powodem awarii sześciu stacji transformatorowych na liniach średniego napięcia na terenie gmin Stary Sącz i Łabowa. W ich wyniku ponad 420 odbiorców pozostało bez prądu. Tauron Dystrybucja prowadzi działania naprawcze – energia elektryczna ma zostać przywrócona między godz. 10:30 a 11:30.
– Warunki atmosferyczne były powodem awarii sześciu stacji transformatorowych na liniach średniego napięcia na terenie gmin Stary Sącz i Łabowa. W ich wyniku ponad 420 odbiorców nie ma prądu. Jak informuje Tauron Dystrybucja S.A. prowadzone są działania w celu przywrócenia dostarczania energii elektrycznej. Ma to nastąpić około godz. 10:30 i 11:30 – czytamy w komunikacie Starostwa Powiatowego w Nowym Sączu.
Silne podmuchy i brak prądu również w innych częściach regionu
W powiecie tarnowskim odnotowano blisko 60 interwencji – głównie powalone drzewa, uszkodzone linie energetyczne i dwa wypadki na autostradzie A4. Z kolei w powiecie dąbrowskim bez prądu pozostaje około 800 gospodarstw.
