W spotkaniu uczestniczyli również pracownicy placówki, zaniepokojeni sytuacją kadrową oraz możliwą likwidacją placówki. Jak relacjonowano, z przychodni odchodzą specjaliści, a pracownie RTG i laboratorium mają zostać przeniesione.
Głos w dyskusji zabrał m.in. dr Krzysztof Kostecki – wieloletni lekarz, były ordynator szpitala w Brzegu Dolnym, który podkreślił, iż coraz więcej pacjentów rezygnuje z usług przychodni z powodu braku lekarzy i niepewności co do jej dalszego funkcjonowania.
Radny Jan Kaczor pytał prezesa Granata, dokąd zmierza polityka zarządzania PCM i czy rzeczywiście planowane są dalsze ograniczenia działalności przychodni w Brzegu Dolnym.
Prezes PCM stanowczo zaprzeczył, jakoby miał zamiar likwidować dolnobrzeską placówkę. – Nie zamierzam zamykać przychodni w Brzegu Dolnym. Problemem są puste pomieszczenia, duża kubatura budynku i wysokie koszty utrzymania – tłumaczył Bartosz Granat. Jak dodał, spółka walczy z długiem