Nie żyje Dawid Kaszuba. Miał zaledwie 30 lat. Piłkarz grał m.in. w Sokole Kolbuszowa Dolna

2 godzin temu

Informację o śmierci zawodnika podał klub z Wiśniowej, publikując poruszający komunikat: „Dotarła do nas tragiczna wiadomość… nie żyje nasz bramkarz Dawid Kaszuba. Zmarł w wieku 30 lat. Zarząd klubu, zawodnicy oraz kibice składają najszczersze kondolencje rodzinie i bliskim”.

https://korsokolbuszowskie.pl/zmarli/zmarli-2025-informacje-o-zgonach-mieszkancow-powiatu-kolbuszowskiego-nazwiska/4WlfUhupXlY87Z4OepHq

Tragiczny wypadek nad Soliną

Do dramatu doszło w sobotnie popołudnie w rejonie Wyspy Skalistej. Około godziny 16 Dawid Kaszuba, który przebywał tam z żoną, miał wskoczyć do wody, by się ochłodzić. Pojawiły się również doniesienia, iż mógł niefortunnie osunąć się ze skarpy prosto do jeziora.

Akcja poszukiwawcza rozpoczęła się jeszcze tego samego dnia wieczorem. Ratownicy Bieszczadzkiego Wodnego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego, wspierani przez strażaków i policjantów, przeczesywali okolice do późnych godzin nocnych. Po godz. 22 podjęto decyzję o przerwaniu działań. Poszukiwania wznowiono w niedzielę rano. Do akcji włączono sonar. Niestety, po godzinie 16 przekazano dramatyczną wiadomość o odnalezieniu ciała 30-latka.

Piłkarz znany na Podkarpaciu

Dawid Kaszuba urodził się w Słupsku. Piłkarską przygodę rozpoczynał w miejscowym Salosie, ale niedługo los związał go z Podkarpaciem. Występował w młodzieżowych drużynach Stali Rzeszów, bronił kolorów Izolatora Boguchwała, a kibice mogli oglądać go także w Sokole Kolbuszowa Dolna i KS Dąbrówki. Od wielu lat związany był z Wisłokiem Wiśniowa, w którym cieszył się ogromnym zaufaniem zarówno w szatni, jak i na trybunach.

Śmierć Dawida Kaszuby to ogromny cios dla lokalnej piłki nożnej. 30-letni bramkarz zapisał się w pamięci kibiców jako zawodnik ambitny, oddany drużynie i zawsze gotowy do walki na boisku.

Idź do oryginalnego materiału