Nowa odsłona telewizji publicznej nie wszystkim się podoba – i to choćby tym, którzy jeszcze kilka miesięcy temu walczyli o jej „odzyskanie”. Lider Nowej Lewicy Włodzimierz Czarzasty unika pojawiania się na antenie TVP, a Szymon Hołownia z Polski 2050 otwarcie krytykuje sposób, w jaki zarządzane są media publiczne po zmianie władzy.