Nędzna waloryzacja polskich emerytur w 2026 roku

bejsment.com 2 godzin temu

Rządowy projekt budżetu na 2026 r. zakłada jedną z najniższych waloryzacji świadczeń emerytalno-rentowych od kilku lat. Wskaźnik ma wynieść 4,88 proc., co oznacza skromniejsze podwyżki niż te z czasów dwucyfrowej inflacji. Ostateczna wartość waloryzacji zostanie ogłoszona w lutym 2026 r., po publikacji danych GUS.

Niższa waloryzacja to przede wszystkim efekt spadku inflacji, która w przyszłym roku ma wynieść średnio ok. 3 proc., wobec choćby 15 proc. w 2022 r. Z budżetu państwa na podwyżki świadczeń trafi ok. 33 mld zł.

Ile realnie zyskają seniorzy?

Wzrost o 4,88 proc. oznacza, że:

Wysokość emerytury Podwyżka brutto Podwyżka netto (ok.)
1 878,91 zł (najniższa) +91,7 zł +83 zł
2 500 zł +122 zł +96 zł
3 000 zł +146 zł +115 zł
4 000 zł +195 zł +155 zł

W przypadku części emerytów wzrost świadczeń może spowodować przekroczenie progu podatkowego, co uszczupli ostateczną kwotę „na rękę”.

Koniec rekordowych wzrostów

Choć niższe podwyżki mogą rozczarowywać, ekonomiści podkreślają, iż to oznaka stabilizowania się cen.

Poprzednie lata były okresem wyjątkowym:

  • 2022 r. – waloryzacja 7 proc.
  • 2023 r. – 14,8 proc.
  • 2024 r. – 12,12 proc.

Co jeszcze może się zmienić?

Prawo zakłada, iż waloryzacja musi uwzględniać co najmniej 20% realnego wzrostu płac. jeżeli rząd zdecyduje się podnieść ten udział — o co apelują niektóre organizacje senioralne — podwyżki mogłyby być wyższe.

Idź do oryginalnego materiału