Najmniejsza wieś w Łódzkiem leży w naszym powiecie. Mieszkają tu tylko… dwie osoby

2 godzin temu
Zdjęcie: foto lodzkie.pl


Główny Urząd Statystyczny podsumował dane liczbowe z 2024 roku. Wyróżniono cztery miejscowości w Łódzkiem pod względem liczby zameldowanych mieszkańców. Jak można się domyślić, Łódź ma ich najwięcej, bo prawie 650 tysięcy. Najmniejsza pod tym względem zaś jest wieś położona w powiecie piotrkowskim.

Dziś jest tu zbiornik wodny

Najmniejsza wieś w Łódzkiem to skryta w lesie Kuźnica Żerechowska w gminie Łęki Szlacheckie, w powiecie piotrkowskim. Miejscowość jest częścią sołectwa Trzepnica, a jej historia sięga XIX wieku. Wówczas była ona w miejscu dzisiejszego zbiornika retencyjnego Cieszanowice. Jak wspomina jedna z obecnych mieszkanek Kuźnicy, która spędziła tu całe życie, przed budową zalewu, wieś liczyła ok. 30 domów i ok. 150 mieszkańców.

- Zbiornik powstał w 1998 roku, a woda zalała nie tylko Kuźnicę, ale i inne nieistniejące dziś miejscowości m.in. Wygodę, Trzciniec i Borowiec – przekazuje Urząd Marszałkowski Województwa Łódzkiego.

Wszystkich mieszkańców wysiedlono, a domy obecnej Kuźnicy powstały na działkach mieszkańców wsi położonych w niewielkim oddaleniu od zalewu.

Pozostały pamiątki

Przed zalaniem w Kuźnicy uratowano drewniany młyn, przeniesiony w 1998 roku do Skansenu Rzeki Pilicy w Tomaszowie Mazowieckim. Obiekt powstał nad Luciążą w 1925 roku, ale część urządzeń pochodzi z wcześniejszego stulecia. Był poruszany poziomą turbiną wodną Francisa, a przeniesienie zabytku polegało na jego demontażu, a później odbudowaniu. Ponadto przed wodą odratowano też starą kapliczkę, która stoi na wjeździe do Kuźnicy Żerechowskiej.

Szansa na rozwój

Problemem w rozwoju wsi jest m.in. brak drogi dojazdowej. Obecna nie spełnia parametrów, które pozwolą na uzyskanie warunków zabudowy na działkach. W planach jest jednak poszerzenie i modernizacja odcinka dojazdowego do Kuźnicy. Jak podaje urząd marszałkowski, dziś w Kuźnicy Żerechowskiej stoi kilka całorocznych domów i wiele przyczep oraz domków letniskowych. Na koniec 2024 roku zameldowane były tu dwie osoby, chociaż śmieci odbierane są od trzech mieszkańców. Jednak od wiosny do jesieni, sezonowo mieszka tu wiele osób, praktycznie z całej Polski.

Idź do oryginalnego materiału