Muzyka klasyczna ponownie zabrzmiała w Areszcie Śledczym w Świdnicy. 35 osadzonych miało możliwość udziału w jednym z kameralnych koncertów tegorocznego Festiwalu Bachowskiego. Recital na skrzypcach także dla publiczności z zewnątrz zagrał w czwartek, 31 lipca wyjątkowy skrzypek Robert Bachara.
Areszt Śledczy w Świdnicy z pewnością należy do niekonwencjonalnej przestrzeni koncertowej. Festiwal Bachowski i prezentowane podczas niego dzieła muzyki dawnej, docierają jednak także w te nieoczywiste miejsca. To była druga jego edycja w tym obiekcie. – W ubiegłym roku wydarzenie okazało się tak dużym sukcesem, iż decyzja o ponownym jego zorganizowaniu mogła być tylko jedna – wyjaśnia Barbara Furtak-Gałan, rzecznik prasowy świdnickiej jednostki.
Recital dla osadzonych, którzy znaleźli się wśród także zaproszonej z zewnątrz widowni, zagrał Robert Bachara. Znany wśród festiwalowej publiczności skrzypek wykonał Kaprysy Paganiniego. 35 osadzonych zasiadło na widowni, natomiast muzykę z pewnością słyszeli wszyscy pozostali, także z cel mieszkalnych.
Koncert był częścią programu resocjalizacyjnego „Z kulturą na Ty”. – W Areszcie Śledczym w Świdnicy szeroko rozumiana kultura jest niezwykle istotnym elementem prowadzonych oddziaływań resocjalizacyjnych, które przynoszą pozytywny skutek. To właśnie poprzez kontakt z muzyką, osadzeni mają możliwość rozwoju swoich zainteresowań, eliminowania negatywnych emocji i agresji oraz kształtowania pozytywnych, aprobowanych społecznie postaw. Ponadto dzięki temu mogą choć na chwilę mogą zapomnieć o izolacji, poczuć się wyjątkowo, jako publiczność niezwykłego festiwalu o europejskiej sławie – dodaje Barbara Furtak-Gałan.
/Tekst: AN/
/Zdjęcia: Mariusz Ordyniec/



























