Mistrz z Łodygowic. Tymek Kucharczyk triumfuje w Euroformule Open!

3 godzin temu

Tymek Kucharczyk, młody kierowca wyścigowy z Łodygowic, sięgnął po tytuł mistrza prestiżowej serii Euroformula Open. To jedno z największych osiągnięć w historii polskiego motosportu na poziomie międzynarodowym.

Decydujący weekend sezonu odbył się na słynnym torze Monza we Włoszech. To właśnie tam Tymoteusz Kucharczyk przypieczętował tytuł, kończąc sezon z przewagą nad rywalami i dostarczając kibicom ogromnych emocji.

Po finałowym wyścigu zabrzmiał „Mazurek Dąbrowskiego”. Młody Polak konsekwentnie budował swoją pozycję w stawce, zdobywając punkty, podia i zwycięstwa przez cały sezon, by teraz potwierdzić, iż jest jednym z najbardziej utalentowanych kierowców młodego pokolenia.

Tymek, mimo młodego wieku ściga się od wielu lat. Już w kartingu odnosił liczne sukcesy – był m.in. wielokrotnym mistrzem Polski i reprezentował kraj w międzynarodowych zawodach. W 2021 roku przeniósł się do bolidów jednomiejscowych, startując w F4 Spanish Championship, gdzie błyskawicznie zwrócił na siebie uwagę świetnymi startami i regularnymi miejscami w czołówce.

Kolejne lata to udział w seriach wyścigowych o coraz wyższym poziomie – GB3 Championship w Wielkiej Brytanii, a następnie starty w Euroformule Open, w której w ubiegłym sezonie zajął czołowe miejsca i zdobył nagrodę dla najlepszego debiutanta.

Obecny sezon był dla 19-latka wyjątkowy. Od pierwszych rund prezentował równą formę. Wygrał kilka wyścigów, często stawał na podium, a jego styl jazdy – pewny, czysty i skuteczny – zyskał uznanie komentatorów i ekspertów. Na torze Monza, w finałowej rundzie, wszystko zagrało perfekcyjnie. Kucharczyk wykorzystał każdą szansę, uniknął błędów i potwierdził, iż zasłużył na mistrzostwo.

Eksperci są zgodni – sukces w Euroformule Open może otworzyć przed Tymkiem drzwi do jeszcze wyższych serii wyścigowych. Już teraz ma oferty z dwóch czołowych zespołów Formuły 2, ale brakuje mu wsparcia finansowego. Wyścigi na torze to bardzo drogi sport. Pochodzący z Łodygowic Tymoteusz porównywany jest do Roberta Kubicy, który również w młodym wieku trafił do Formuły 1.

Idź do oryginalnego materiału