Miała być potańcówka pod chmurką, wyszła balanga pod dachem

5 godzin temu
Pierwsza łódzka potańcówka na świeżym powietrzu miała odbyć się w bramie przy ul. Piotrkowskiej 3, czyli w Pasażu Róży. Tymczasem tuż przed imprezą zaczęło tak padać, iż święto radosnych pląsów stanęło pod znakiem zapytania.
Miłośnicy swinga krążyli niepewnie w oficynie. Mokli, zerkali w niebo i na zegarki.

- Ojej, a ja specjalnie ...
Idź do oryginalnego materiału