Masz na działce słupy energetyczne albo linię wysokiego napięcia? To nie tylko kłopot, ale też szansa na spore pieniądze. Właściciele nieruchomości mogą ubiegać się o odszkodowanie od zakładów energetycznych – w niektórych przypadkach sięgające choćby kilkudziesięciu tysięcy złotych.

Fot. Warszawa w Pigułce
Odszkodowanie za słupy energetyczne na działce. Właściciele mogą odzyskać choćby kilkadziesiąt tysięcy złotych
Masz na swojej działce słupy energetyczne lub linie wysokiego napięcia? To problem wielu właścicieli nieruchomości, bo infrastruktura przesyłowa potrafi skutecznie obniżyć wartość gruntu, ograniczyć możliwości zabudowy, a choćby uniemożliwić postawienie domu. Niewielu wie, iż w takich przypadkach można domagać się od zakładu energetycznego wysokiego odszkodowania.
Prawo przewiduje, iż właściciel działki może ubiegać się o pieniądze, jeżeli przedsiębiorstwo energetyczne korzysta z gruntu bezprawnie – np. słupy ustawiono bez jego zgody, nie zawarto umowy o ustanowieniu służebności przesyłu albo w księdze wieczystej brak odpowiedniego wpisu. W takich sytuacjach roszczeń można dochodzić zarówno za utrudnienia w zabudowie, jak i za obniżenie wartości nieruchomości.
Ile można zyskać?
Kwota odszkodowania zależy od wielu czynników – powierzchni działki wyłączonej z użytkowania, rodzaju i napięcia linii, spadku atrakcyjności gruntu czy lokalnych planów zagospodarowania. Rzeczoznawcy majątkowi podkreślają, iż rekompensaty mogą sięgać od kilku do choćby kilkudziesięciu tysięcy złotych. W niektórych przypadkach właściciel ma też prawo domagać się usunięcia nieużywanych urządzeń.
Zasiedzenie i przedawnienie
Czas działa na korzyść firm energetycznych. jeżeli urządzenia stoją na działce ponad 20 lat (w dobrej wierze) lub 30 lat (w złej wierze), przedsiębiorstwo może nabyć prawo do korzystania z nieruchomości przez zasiedzenie. Dodatkowo roszczenia z tytułu bezumownego korzystania przedawniają się po 6 latach. Eksperci radzą, by nie zwlekać i jak najszybciej rozpocząć procedurę.
Jak uzyskać odszkodowanie?
Pierwszym krokiem jest sprawdzenie dokumentów – księgi wieczystej oraz planu zagospodarowania przestrzennego. Następnie należy ustalić właściciela sieci i zgromadzić dowody (mapy, zdjęcia, dokumenty). Kolejnym etapem jest wezwanie zakładu energetycznego do zapłaty – najlepiej wraz z wyceną przygotowaną przez rzeczoznawcę. jeżeli negocjacje nie przyniosą efektu, pozostaje droga sądowa.
Co warto zapamiętać?
Odszkodowanie za słupy energetyczne to realna możliwość odzyskania utraconej wartości działki. Właściciel, który odpowiednio udokumentuje swoje roszczenia, ma dużą szansę na uzyskanie wysokiej rekompensaty. najważniejsze jest jednak szybkie działanie i sprawdzenie, czy zakład energetyczny posiada istotny tytuł prawny do korzystania z gruntu.