Zdaniem wielu kaliszan jak wybrać się na lody to tylko do „Marysieńki”, lodziarni przy ulicy Górnośląskiej. Od dziesięcioleci kolejne pokolenia smakoszy lodów odwiedzają ten lokal. W tym roku lodziarnia „Marysieńka” świętuje swoje 40 – lecie działalności. Z ten okazji w minioną sobotę szeroko otworzyła swoje drzwi i klientom serwowała smakowity tort. Na torcie się nie kończyło. Być w „Marysieńce” i nie skosztować loda byłoby niemal grzechem. – Dzisiejszym wydarzeniem chcieliśmy podkreślić, iż jesteśmy najstarszą lodziarnią w Kaliszu a także podziękować wszystkim, którzy od dziesięcioleci całymi rodzinami odwiedzają nasz lokal. Od początku istnienia firma jest w rękach jednej rodziny. Blisko 21 lat temu, po śmierci mojej cioci, przejęłam prowadzenie firmy a wspierała minie wówczas moja babcia. Lody produkujemy sami, jest to produkcja rzemieślnicza. Od lat nie zmieniamy receptury i w tym tkwi sukces, iż są tak smakowite. Największą popularnością cieszą się lody włoskie śmietankowe w polewie czekoladowej. Niedawno zrobiliśmy konkurs na temat z czym kojarzy się „Marysieńka”. Odpowiedź brzmiała „z brudną buzia od lodów w polewie czekoladowej”. Korzystam z okazji i jeszcze raz dziękuje wszystkim naszym klientom i zapraszam tych, którzy jeszcze nas nie odwiedzili. To