W niedzielę 27 kwietnia w Miejskiej Bibliotece Publicznej w Terespolu odbył się pierwszy w tym roku wernisaż malarstwa pt. „ZmaLØwaNe”. Tego wieczoru, przed licznie zebraną publicznością, zadebiutował terespolanin Marek Żukowski, który wystawił ponad 30 wybranych przez siebie abstrakcji.
Marek Żukowski jest od zawsze związany z Terespolem. Tu uczył się, pracuje i mieszka ze swoją rodziną. Rysunkiem i malarstwem interesował się już od dzieciństwa, jednak dopiero sześć lat temu zaczął na poważnie swoją twórczą przygodę z malarstwem.
Zainteresował się wtedy wyjątkową techniką zwaną pouringiem. Jest to najbardziej spontaniczna technika malarska, polegająca na rozlewaniu farby na płótnie i dalszym jej rozpryskiwaniu i mieszaniu. Przy czym, jak twierdzi, nigdy nie traci kontroli nad tym, co robi.
Lubi eksperymentować formą i kolorami oraz tworzyć wszelkiego rodzaju narzędziami malarskimi, poczynając od pędzla, a kończąc na szpachelce. Mozaiki, rozbryzgi, smugi i barwne kleksy tworzą piękne kompozycje, które zachwycają niepowtarzalnymi wzorami i tym samym pozwalają dopasować się do każdego wnętrza.
Wystawa została wzbogacona o wyświetlane na dużym ekranie filmy, ukazujące proces powstawania kilku jego obrazów. Widzowie dowiedzieli się, w jaki sposób farby są mieszane, podgrzewane i rozlewane po płótnie.
Organizatorzy, tj. Miejskie Centrum Kultury Sportu i Rekreacji w Terespolu oraz Miejska Biblioteka Publiczna, dziękują mieszkańcom Terespola i okolic za liczne przybycie. Dla debiutującego artysty frekwencja na pierwszej wystawie jest czymś nieocenionym. – Wierzymy, iż jego pierwsza wystawa z pewnością pozwoli mu otworzyć niejedne drzwi do galerii sztuk w naszym regionie – mówią.
tekst Łukasz Pogorzelski
zdjęcia Sylwia P.