Choć maj zwykle kojarzy się z pierwszymi upałami, grillem w ogrodzie i pełnymi słońca weekendami, tegoroczna druga połowa miesiąca przynosi raczej jesienne skojarzenia. Tarnów i okoliczne miejscowości czeka seria chłodnych, pochmurnych dni z częstymi opadami deszczu.
Środa, 14 maja przywita nas zachmurzeniem i możliwymi przelotnymi opadami. Temperatury nie będą jeszcze dramatycznie niskie – maksymalnie do 19°C, ale noce mogą być chłodne, choćby do 3°C.
Czwartek, 15 maja przyniesie wyraźne ochłodzenie. Na termometrach zobaczymy maksymalnie 12°C, a przelotne deszcze mogą skutecznie zepsuć plany na popołudniowe wyjścia. To dzień typowo “na kurtkę” i z parasolem w torbie.
Piątek, 16 maja również zapowiada się deszczowo, z temperaturą dochodzącą tylko do 11°C. To nie są warunki, których oczekujemy w połowie maja – raczej scenariusz typowy dla przełomu marca i kwietnia.
Weekend pod znakiem chmur
Sobota, 17 maja nie przyniesie upragnionej poprawy. W wielu miejscach regionu spodziewane są opady ciągłe lub mżawki, a maksymalna temperatura nie przekroczy 10°C. Szykuje się ponury i mokry dzień.
Niedziela, 18 maja również nie przyniesie rewolucji w pogodzie – będzie pochmurno, deszczowo i wciąż chłodno (do 12°C). W kontekście wydarzeń sportowych pojawia się pytanie: czy nowy system odwodnienia toru żużlowego w Tarnowie-Mościcach poradzi sobie z tak trudnymi warunkami? Okaże się, czy inwestycja sprosta realiom mało wiosennego maja.
Początek tygodnia bez przełomu
Poniedziałek, 19 maja to kontynuacja chłodnej, deszczowej aury. Okresowe opady deszczu oraz maksymalna temperatura do 11°C nie zachęcają do wychodzenia z domu.
Wtorek, 20 maja przyniesie kolejną porcję deszczu – początkowo przelotnego, a później ciągłego. Będzie jednak nieco cieplej – do 14°C. To pierwszy, nieśmiały sygnał nadchodzącej poprawy.